Google pomoże wykryć raka? Opracowano specjalną aplikację
Google postanowiło wykorzystać sztuczną inteligencję (AI) w diagnostyce skóry. Wprowadzane narzędzie może pomóc użytkownikom w wykryciu poważnych schorzeń, w tym nowotworu.
O systemie opracowanym przez Google donosi Rzeczpospolita. Jak zaznaczono w internetowej wersji dziennika, AI jest obecnie w stanie wykrywać przeróżne zmiany dermatologiczne, w tym czerniaka. Rozwiązanie bazuje na systemie uczenia maszynowego.
Narzędziem, które zamierza wprowadzić Google, jest specjalna aplikacja Derm Assist. Użytkownik będzie mógł za jej pośrednictwem wysłać zdjęcia budzącego wątpliwości odcinka swojej skóry oraz odpowiedzieć na pytania dotyczące niepokojących objawów. W oparciu o te dane AI wywnioskuje, o jaką chorobę może chodzić.
Aplikacja, która jeszcze w tym roku ma pojawić się na europejskim rynku, będzie dostępna za darmo. Aby z niej skorzystać, trzeba będzie zalogować się przez swoje konto Google. Internetowy gigant podkreśla przy tym, że odpowiedzi uzyskanej poprzez Derm Assist nie należy traktować jako diagnozy lekarskiej. Platforma dostarcza jedynie wiarygodnych informacji, które mogą nam pomóc w podjęciu kolejnych kroków.
To nie pierwsza próba wykorzystania sztucznej inteligencji w walce z rakiem. Niedawno pisaliśmy w WP Tech, że naukowcy kanadyjskiego Uniwersytetu w Waterloo skorzystali z pomocy AI do identyfikacji antygenów charakterystycznych dla konkretnego nowotworu. Badania te mogą okazać się przydatne przy opracowywaniu skutecznych metod leczenia, w tym stworzeniu szczepionki.