Fajerwerki na sylwestra groźne nie tylko dla psów. Przez wystrzały cierpią miliony ptaków

Wiele osób apeluje, by nie strzelać w sylwestra i alarmuje, że psy panicznie boją się wystrzałów. Społeczni aktywiści zwracają uwagę także na cierpienie i śmierć ptaków. W rozmowie z WP Tech ekspert wyjaśnia, czy faktycznie fajerwerki mogą im zaszkodzić.

Dla wielu ptaków sylwester to najgorsza noc w roku
Źródło zdjęć: © Shutterstock.com
Adam Bednarek

Coraz więcej polskich miast rezygnuje z fajerwerków w sylwestra - np. Łódź stawia na nowoczesne drony. Wystrzały odpuszczają nie tylko włodarze. Popularna sieć handlowa wycofała się ze sprzedaży pirotechniki ze względu na dobro zwierząt. I słusznie, bo efektowne, acz głośne fajerwerki szkodzą nie tylko psom. W przypadku ptaków hucznie obchodzona przez ludzi noc może doprowadzić do przedwczesnej śmierci.

- Sztuczne ognie nie są bezpośrednio zabójcze dla ptaków. Jednak czynniki stresogenne po wybuchu fajerwerków, takie jak dezorientacja lub latanie przy złej pogodzie, której normalnie ptaki unikają, mogą potencjalnie prowadzić do śmierci - mówi w rozmowie z WP Tech Jarosław Krogulec, główny specjalista ds. ochrony przyrody w Ogólnopolskim Towarzystwie Ochrony Ptaków.

5 tys. martwych ptaków. Wszystko przez sylwestra

W sylwestrową noc 2010 roku w amerykańskim miasteczku Beebe odnaleziono 5000 martwych kosów. Rok później śmierć poniosło 200 ptaków. To nie był jednorazowy przypadek.

Zobacz też: Co się stanie, gdy petarda wybuchnie w dłoni? Sprawdzamy

Badania analizujące wpływ fajerwerków na ptaki przeprowadził zespół z Holandii. Za pomocą radarów pogodowych obserwowano masowe podrywanie się w powietrze ptaków w trakcie pokazów fajerwerków w czasie nocy sylwestrowej. Efekt był zatrważający.

- W trakcie badań oszacowano, że setki tysięcy ptaków zostało spłoszonych z okolicy o promieniu 40-kilometrów wokół radarów dokonujących pomiarów. Gdy dane te zostały ekstrapolowane na cały kraj, oceniono, że miliony ptaków mogą być podobnie przepłaszane w całej Holandii - komentuje Jarosław Krogulec.

Co dzieje się z ptakami, które słyszą wystrzały i zostają spłoszone? Z badań wynika, że osiągają wysokości znacznie wyższe niż w trakcie ich codziennych przelotów. Wyniki są porównywalne z wysokościami podobnymi do tych z migracji jesiennych.

Ptaki nie tylko latają wyżej niż zwykle. Co gorsza, długo pozostają na wysokościach, nawet do 45 minut. A to kosztuje wiele sił.

Ważne jest również to, jak i gdzie latają ptaki

- Spłoszone stworzenia rozbijają się o linie energetyczne, bilbordy, szklane tafle okien czy fasad budynków - wylicza Krogulec.

Nawet teoretycznie "bezpieczne" dni są dla ptaków bardzo niebezpieczne, właśnie z powodu miejskiego krajobrazu. Z badań polskich naukowców wynika, że rocznie w wyniku kolizji ze szklanymi wiatami przystanków może ginąć nawet ok. miliona ptaków! W sylwestra, kiedy zwierzęta są zestresowane, ryzyko tragedii jest dużo większe.

Wystrzały w sylwestra dotyczą nie tylko polskich ptaków, które zostają w kraju, ale też tych, dla których Polska jest przystankiem w dalszej drodze.

- W okresie sylwestra znajdują się u nas wyłącznie ptaki zimujące i te, które przyleciały do nas z północy. Nasze ptaki wędrowne odleciały na zimowiska do Afryki czy na południe Europy jesienią, głównie we wrześniu i październiku - zauważa Krogulec.

Bomba z opóźnionym zapłonem

Jednym z miejsc, gdzie takie ptaki przebywają, jest Pomorze, a dokładnie okolice Rumi czy Kazimierza. Wybuchy, słyszane nawet z odległości kilku kilometrów, zmuszą ich do nerwowego lotu.

- Cała noc takich ptasich manewrów odbierze im całą energię potrzebną do przelotu do Afryki. Oznacza to, że jeszcze większa liczba ptactwa będzie zmuszona zostać w Polsce. Dla wielu oznacza to pewną śmierć, jeśli nie ze strachu ani wykończenia podczas nieustannych podrywań do lotu, to na pewno z głodu w kolejnych miesiącach – komentował w rozmowie z Radiem Gdańsk Marek Lis ze Stowarzyszenia Ekomarina.

Drony-wabiki. Ukraińcy używają ich na froncie
Drony-wabiki. Ukraińcy używają ich na froncie
W lecący samolot coś uderzyło. Już wszystko wiadomo
W lecący samolot coś uderzyło. Już wszystko wiadomo
"Latający Kreml". Putin może polecieć do Budapesztu luksusową maszyną
"Latający Kreml". Putin może polecieć do Budapesztu luksusową maszyną
Arktyczny bastion Putina. Półwysep Kolski to okno na świat i atomowy śmietnik Rosji
Arktyczny bastion Putina. Półwysep Kolski to okno na świat i atomowy śmietnik Rosji
Jak dotrzeć do Urana w kilka lat? Naukowcy z MIT wskazują sposób
Jak dotrzeć do Urana w kilka lat? Naukowcy z MIT wskazują sposób
Przyjrzeli się wojnie w Ukrainie. Wiedzą, jakiej broni nigdy nie kupią
Przyjrzeli się wojnie w Ukrainie. Wiedzą, jakiej broni nigdy nie kupią
Chiny przywiozły z Księżyca zaskakujący materiał. Tego się tam nikt nie spodziewał
Chiny przywiozły z Księżyca zaskakujący materiał. Tego się tam nikt nie spodziewał
Kometa 3I/ATLAS jednak ma anty-warkocz. Nowe zdjęcia potwierdzają
Kometa 3I/ATLAS jednak ma anty-warkocz. Nowe zdjęcia potwierdzają
Odkryto rytualny kompleks w Jordanii. Pokazuje historię epoki brązu
Odkryto rytualny kompleks w Jordanii. Pokazuje historię epoki brązu
Nowy sprzęt dla Ukrainy. Chcą kupić śmigłowce
Nowy sprzęt dla Ukrainy. Chcą kupić śmigłowce
SpaceX straci kontrakt na lądowanie na Księżycu? Rewolucja w programie Artemis
SpaceX straci kontrakt na lądowanie na Księżycu? Rewolucja w programie Artemis
Pochodzi z 1944 r. Dostrzegli ją na froncie w Ukrainie
Pochodzi z 1944 r. Dostrzegli ją na froncie w Ukrainie