Facebook opublikował raport dotyczący standardów społeczności. Wprowadzone zmiany przyniosły efekty
Facebook właśnie opublikował kolejny, piąty już raport o standardach społeczności. Wynika z niego, że ostatni rok minął pod znakiem tworzenia narzędzi, zespołów oraz technologii, które chroniły m.in. przed rozprzestrzenianiem się błędnych informacji oraz szkodliwymi treściami - nagością dzieci czy przemocą.
16.05.2020 | aktual.: 17.05.2020 17:06
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Facebook w treści "Community Standards Enforcement Report" opisał sposób egzekwowania standardów społeczności od października 2019 roku do marca 2020 roku. Uwaga została poświęcona m.in. narzędziom, zespołom i technologii, dzięki którym możliwa była skuteczna walka z błędnymi informacjami i szkodliwymi treściami.
Za sprawą wdrożonych rozwiązań Facebook dysponował skutecznymi narzędziami i procesami umożliwiające szybką reakcję w momencie pojawienia się kryzysu wywołanego COVID-19. Firma sprawnie wyszukiwała i usuwała treści, które naruszały jej zasady. Nawet wówczas, gdy pracownicy Facebooka rozpoczęli zdalną pracę.
Najnowszy raport skupia się na ocenie przestrzegania 12 zasad Facebooka oraz 10 zasad Instagrama. W przypadku Instagrama dane dotyczą m.in. mowy nienawiści, nagości i aktywności seksualnej, przemocy, a także zastraszania i nękania.
Facebook po raz pierwszy zdecydował się na udostępnienie liczby zgłoszeń dotyczących naruszenia treści na Instagramie oraz liczby podjętych w związku z nimi decyzji. W raporcie zamieszczono również informacje o wysiłkach podejmowanych na rzecz zwalczania grupowego szerzenia nienawiści w portalach.
Facebook: Postęp w zakresie wykrywania i usuwania treści naruszających prawo
Z raportu Facebooka wynika, że firma ulepszyła rozwiązania pozwalające na wykrywanie mowy nienawiści, uwzględniając więcej języków. Dzięki zastosowanym technologiom możliwe jest wykrywanie blisko 90 proc. szkodliwych treści, które Facebook usuwa, zanim ktokolwiek je zgłosi. Z kolei na Instagramie ulepszona technologia dopasowywania tekstu i obrazu pozwala na wyszukiwanie większej liczby postów związanych z samobójstwami i okaleczeniami.
Na uwagę zasługują również postępy w zakresie walki z zastraszaniem w Internecie, co zostało szczegółowo omówione w raporcie. Facebook przypomniał o wprowadzeniu kilku nowych funkcji, które pozwalają użytkownikom na ograniczenie niepożądanych interakcji - również na Instagramie. Odniósł się też do pozytywnych efektów walki z treściami przedstawiającymi nagość dzieci i związanymi z wykorzystywaniem seksualnym.
Facebook a COVID-19
Raport w swojej treści nie uwzględnia statystyk związanych z COVID-19, ale Facebook przekazał część informacji opisujących wkład firmy w walkę z pandemią. Dzięki treściom zamieszczonym na Instagramie i Facebooku oraz uruchomionemu centrum informacyjnemu ponad 2 mld osób zostało przekierowanych do rzetelnych informacji na temat COVID-19 i zdrowia. Dodatkowo Facebook umieścił ostrzegawcze etykiety na około 50 mln treści związanych COVID-19, bazując na około 7500 artykułach niezależnych partnerów weryfikujących, co jest prawdą, a co fałszem. Etykietowanie sprawiło, że wielu użytkowników Facebooka zrezygnowało z kliknięcia w wyskakujące treści.
Facebook usunął setki tysięcy informacji wprowadzających w błąd, które mogły doprowadzić do poważnych konsekwencji (także zdrowotnych). Chodzi tu m.in. o doniesienia na temat skutecznych leków na koronawirusa czy innych niezweryfikowanych sposobów walki z COVID-19.
Więcej informacji na temat raportu można znaleźć tutaj.