Facebook nie jest potrzebny. Smartfon zdradzi o tobie więcej niż myślisz. Wystarczy jedna funkcja

Może się wydawać, że firmy wiedzą już o nas niemal wszystko - dzięki danym, które sami udostępniamy. Ale w tworzeniu naszego profilu pomóc może coś jeszcze. Naukowcy z RMIT University przekonują, że dane uzyskane dzięki akcelerometrowi mogą pomóc w ustaleniu z jakim typem osobowości mamy do czynienia.

Akcelerometr pozwala wykryć położenie urządzenia. Dołóżmy do tego inne czujniki ruchu. Co za tym idzie, można łatwo sprawdzić, jak często różne osoby sięgały po telefon oraz kiedy i gdzie to robiły. Z ich ustaleń wynika, że np. wrażliwe kobiety chętniej podnoszą urządzenie w nocy. W odróżnieniu od mężczyzn, których także określono jako wrażliwych.

Po co to wszystko? Żeby lepiej opisać właściciela telefonu i skuteczniej spersonalizować wyświetlane mu reklamy. Jeśli wiemy, że ktoś często nerwowym krokiem porusza się w okolicach południa, to rozsądnie byłoby mu zaproponować coś na uspokojenie. Niejedna firma na pewno zainteresuje się badaniem naukowców. Choć póki co ma ono kilka niedociągnięć.

Przede wszystkim jest to fakt, że póki co przeanalizowano zaledwie 52 ankietowanych. Na dodatek ich osobowość powstała na bazie pytań, na które uczestnicy udzielali odpowiedzi. Badacze zapowiadają jednak kontynuację prac.

Jest to w pewien sposób przerażające. Nieważne, że mało informacji udzielasz w mediach społecznościowych i dbasz o swoją prywatność w sieci. To, w jaki sposób korzystasz telefonu (jak często po niego sięgasz, jaki dystans pokonujesz, gdzie go używasz), i tak może wiele zdradzić. Niby to logiczne, ale i tak niepokojące.