Ekspres do kawy za 80 tys. zł? Zobacz, jak powstają takie cacka

Florencja, Włochy. To tu produkuje się prawdziwe włoskie ekspresy do kawy - napoju, który dla wielu osób z rana jest warunkiem sprawnego rozpoczęcia kolejnego dnia.

Obraz
Źródło zdjęć: © Discovery Science

Florencja, Włochy. To tu produkuje się prawdziwe włoskie ekspresy do kawy - napoju, który dla wielu osób z rana jest warunkiem sprawnego rozpoczęcia dnia.

Firma La Marzocco mieści się na północ od miasta, uchodzącego za perłę renesansu. Powstała w 192. roku. Na straży rodzinnej firmy, która w 1939 roku odmieniła sposób parzenia kawy, stoi Pierro Bambi, który dumnie opowiada o zasługach swojego taty.

- Mój ojciec wysłuchał uwag klientów i powoli zaczął budować wygodniejsze i łatwiejsze w obsłudze urządzenia z poziomym bojlerem.

Dzięki obróceniu bojlera można napełniać kilka filiżanek jednocześnie. Ten pomysł ojca Pierra - Guseppe i jego wuja Bruno w jednej chwili zmienił całą branżę. Jak zatem konstruuje się ekspresy do kawy? Pierwszą trudnością jest stworzenie serca urządzenia, czyli właśnie bojlera. Wykonuje się go z rury ze stali nierdzewnej 304. Stąd woda o temperaturze 94 stopni popłynie do zaworu. A dokładniej - zaworów.

Przed ułożeniem bojlera w pozycji poziomej ekspres miał tylko jeden zawór, przez co klienci musieli czekać. Teraz do bojlera zostają przyspawane trzy zawory i ekspres już bardziej zasługuje na swoją nazwę. Maszyna będzie parzyła nie tylko czarną kawę, ale też wytworzy parę na cappuccino i latte. Większość urządzeń ma jeden bojler do wszystkiego. Marzocco jednak używa osobnego do podgrzewania wody i wytwarzania pary. Rurę tnie się elektryczną piłą i następnie mocuje do niej 2. elementów. Aby sprawdzić szczelność połączeń, bojler i zawory podłącza się do wody i poddaje ciśnieniu 16 barów. Elektrycy podłączają okablowanie i komputer sterujący oraz czujniki temperatury i zawory bezpieczeństwa.

Wszystko przechodzi skomplikowany przegląd - zupełnie jak nowy samochód. Ma to sens, bowiem taka maszyna może kosztować właśnie tyle, co nowe "cztery kółka". Mimo *ceny sięgającej 20 tys. dolarów (prawie 80 tys. złotych), firma produkuje 6 tys. ekspresów rocznie! *Wysyła je do kawiarni na całym świecie.

Źródło artykułu: Discovery Science
Wybrane dla Ciebie
F-35A Husarz będą uzbrojone. Polska dostanie broń, jaką mają nieliczni
F-35A Husarz będą uzbrojone. Polska dostanie broń, jaką mają nieliczni
Polska stawia na kosmos. Rekordowa składka do ESA
Polska stawia na kosmos. Rekordowa składka do ESA
Pierwszy taki śmigłowiec. Właśnie trafia do służby w polskiej armii
Pierwszy taki śmigłowiec. Właśnie trafia do służby w polskiej armii
Prawda wyszła na jaw. To dlatego Tomahawki nie trafiły do Ukrainy
Prawda wyszła na jaw. To dlatego Tomahawki nie trafiły do Ukrainy
Europejski łazik Rosalind Franklin poleci na Marsa. Koniec pecha?
Europejski łazik Rosalind Franklin poleci na Marsa. Koniec pecha?
Ukraińcy pokazali nagranie. Tak strzela Rosomak z Polski
Ukraińcy pokazali nagranie. Tak strzela Rosomak z Polski
Naukowcy zajrzeli do wnętrza czerwonego olbrzyma. Znaleźli tam gwiazdę
Naukowcy zajrzeli do wnętrza czerwonego olbrzyma. Znaleźli tam gwiazdę
Wyładowania elektryczne na Marsie. Nigdy wcześniej ich nie słyszeliśmy
Wyładowania elektryczne na Marsie. Nigdy wcześniej ich nie słyszeliśmy
Lepsze niż F-16? Strącają niemal wszystkie rosyjskie cele
Lepsze niż F-16? Strącają niemal wszystkie rosyjskie cele
Okręty podwodne dla Polski zbudują Szwedzi. Rozstrzygnięcie w programie Orka
Okręty podwodne dla Polski zbudują Szwedzi. Rozstrzygnięcie w programie Orka
Polskie satelity nie lecą w kosmos. Przełożony start misji Transporter-15
Polskie satelity nie lecą w kosmos. Przełożony start misji Transporter-15
Swarovski na wojnie w Ukrainie. Korzystają z niego rosyjscy snajperzy
Swarovski na wojnie w Ukrainie. Korzystają z niego rosyjscy snajperzy
NIE WYCHODŹ JESZCZE! MAMY COŚ SPECJALNIE DLA CIEBIE 🎯