Dyson prezentuje nową lokówkę. Na jej projekt firma wydała 31 milionów dolarów
Brytyjska firma Dyson przez lata pracowała nad kolejnym sprzętem z kategorii "życie codzienne". Jest to lokówka Airwrap, na którą oprócz sześciu lat pracy, wydali także ponad 31,4 milionów dolarów.
24.10.2018 | aktual.: 24.10.2018 11:01
Dyson to firma założona przez Jamesa Dysona. Kojarzymy ją przede wszystkim ze stosowania nowoczesnych technologii w sprzęcie codziennego użytku. Są to odkurzacze, lampy i inne typowe sprzęty AGD. Tym razem Brytyjczycy zaprezentowali lokówkę, której proces projektowania był co najmniej skomplikowany.
Firma wydała ponad 31,4 mln dolarów na cały proces powstawania produktu. Po drodze powstały aż 642 prototypy urządzenia. Gotowy produkt ma kosztować 500 dolarów (ok 2100 zł), a więc równowartość kwoty wydanej na projekt zwróci się dopiero po 62800 sprzedanych produktach, nie wliczając kosztów produkcji, które nie są nam znane.
Nowy wynalazek Dysona
Dyson przekonuje, że nie jest to zwykła lokówka, a konkurencyjne produkty nie mogą się jej równać. Czy w produktach tego typu można jeszcze coś zmienić? Dyson twierdzi że tak. Nowa lokówka wykorzystuje zjawisko fizyczne - efekt Coandy. Polega na tym, że strumień płynu, gazu lub cieczy ma tendencję do przylegania do najbliższej powierzchni.
"Airwrap" od firmy Dyson ma służyć nie tylko do robienia loków, ale też do wyprostowania czy wygładzenia włosów. Za pomocą sprężonego powietrza wypuszczanego przez niewielkie otwory wytwarza wspomniany efekt Coandy. Wówczas powietrze krąży wokół lokówki, tworząc "mini wir". Włosy w kontakcie z efektem Coandy zaczynają się zawijać wokół lokówki. Temperatura około 150 stopni Celsjusza pozwala włosom zakręcić się.
Czytaj o historii Jamesa Dysona w serwisie gadzetomania.pl: James Dyson – ostatni wielki, samotny wynalazca
Jakim typem gracza jesteś? Preferujesz klasyczne produkcje dla jednego gracza czy uważnie śledzisz esport? Wypełnij nasz quiz!
Źródło: Fast Company