Rosyjskie bombowce nad Bałtykiem. NATO poderwało myśliwce

We wtorek napotkano na Bałtyku dwa rosyjskie bombowce Tu-22, które były eskortowane przez myśliwce Su-27. To zdarzenie przyciągnęło uwagę szwedzkich sił zbrojnych, które postanowiły działać. W odpowiedzi na zaistniałą sytuację szwedzkie siły powietrzne wysłały do akcji dwa myśliwce Jas Gripen. Zdjęcia z tej operacji zostały opublikowane na stronie forsvarsmakten.se, co potwierdza zainteresowanie Sztokholmu tym incydentem.

Zanim rosyjskie maszyny przekroczyły międzynarodową przestrzeń powietrzną w rejonie Gotlandii, były nadzorowane przez sojusznicze siły zbrojne. W Zatoce Fińskiej fińskie F-18 przechwyciły rosyjskie samoloty, po czym śledził je holenderski myśliwiec F-35, pełniąc funkcję w ramach misji NATO Air Policing.

Współpraca w ramach NATO okazała się kluczowa w tym przypadku. Jak podkreślili przedstawiciele szwedzkich sił powietrznych, dzięki koordynacji międzynarodowej możliwe było efektywne przechodzenie między myśliwcami różnych krajów uczestniczących w misji.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Bombowiec Tu-22, określany również jako "Blinder" w nomenklaturze NATO, to pierwszy naddźwiękowy bombowiec strategiczny opracowany w Związku Radzieckim przez biuro konstrukcyjne Tupolewa. Zaprojektowany w latach 50., samolot wszedł do służby na początku lat 60., mając na celu zwiększenie zdolności uderzeniowych ZSRR w okresie zimnej wojny. Jego głównym zadaniem było przenoszenie ładunków nuklearnych na dalekie dystanse oraz przeprowadzanie misji rozpoznawczych i szturmowych. Obecnie Rosja wykorzystuje maszyny w zmodernizowanych wersjach, w tym Tu-22M3.

Bombowce Tu-22M3, stanowiące rozwinięcie wcześniejszego modelu Tu-22, charakteryzują się zdolnością do osiągania prędkości naddźwiękowych i dużych zasięgów. Dzięki konstrukcji łączącej nowoczesne technologie, Tu-22M3 są w stanie przeprowadzać misje na dystansach sięgających kilku tysięcy kilometrów. Pod względem uzbrojenia, Tu-22M3 mogą przenosić zaawansowane pociski rakietowe, w tym rakiety dalekiego zasięgu, a także konwencjonalne bomby. Dzięki temu są one wszechstronnymi maszynami gotowymi do realizacji szerokiego wachlarza zadań ofensywnych. Choć precyzyjne dane związane z uzbrojeniem nie są dostępne, maszyny te często są stosowane w operacjach wymagających dużej siły ognia.