Dorówna polskim Krabom? Turcy pokazali nową armatohaubicę

ARPAN kal. 155 mm to system opracowany przez konglomerat tureckich firm, w skład którego wchodzą koncerny ASFAT, Aselsan, BMC i MKE. Broń bazuje na podwoziu pojazdu ciężarowego BMC 525-44 z napędem 8x8, który zintegrowano z armatohaubicą Panter. Docelowo ARPAN ma trafić na uzbrojenie tureckiej armii jeszcze w sierpniu. Jakie są możliwości tej broni?

Turecka armatohaubica jest napędzana silnikiem spalinowym o mocy 585 KM, który pozwala się jej rozpędzić do 80 km/h. Zasięg tej broni ma wynosić 600 km. Szybkostrzelność praktyczna ARPAN 155 to sześć strzałów na minutę, a jednostka ogniowa obejmuje 24 pociski.

Donośność haubicy jest uzależniona od rodzaju zastosowanego pocisku i wynosi 30 km w przypadku użycia amunicji ze wspomaganiem rakietowym M549A1 lub 40 km w przypadku pocisków dalekiego zasięgu ERFB-BB. Producenci twierdzą, że ARAPN charakteryzuje się wysoką manewrowością i szybko osiąga gotowość bojową na polu walki. ARPAN jest obsługiwany przez pięcioosobową załogę.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Pod wieloma względami turecka konstrukcja dorównuje maszynie AHS Krab z Huty Stalowa Wola. Charakteryzuje go przede wszystkim podobna donośność i szybkostrzelność (w przypadku polskiej armatohaubicy wartości te wynoszą odpowiednio 37 km oraz 6 strz./min.). Ma być jednak szybszy (według Ukraińców Krab osiąga 70 km/h, a zdaniem producenta – 60 km/h) oraz posiada większy zasięg (polska maszyna przejedzie na pełnym baku do 400 km).

Serwis Defence24 ocenia, że ARPAN przypomina bardziej turecką wersję AHS Kryl, czyli prototypowej, lekkiej polskiej armtohaubicy kal. 155 mm. W porównaniu z Krabem, maszyna ma osiągać 85 km/h oraz posiadać zasięg 500 km. Deklarowana donośność Kryla ma wynieść 40 km.