Czy już możemy zapomnieć o prywatności? Niebezpieczna technologia nadchodzi

Idziesz sobie ulicą, bierzesz udział w proteście lub siedzisz w kawiarni. Ktoś z ukrycia robi ci zdjęcie. Dzięki aplikacji Clearview AI może dowiedzieć się o tobie praktycznie wszystkiego. Ogromne zagrożenie dla prywatności już działa.

Aplikacja Clearview AI może rozpoznać ludzi na zdjęciu dzięki ogromnej bazie danych z mediów społecznościowych
Źródło zdjęć: © PAP
Bolesław Breczko

Można powiedzieć, że dobrowolne oddanie naszej prywatności było tylko kwestią czasu. Ten czas już nadszedł. Aplikacja Clearview AI, dostępna dla służb, policji i wojska, może w chwilę zidentyfikować większość osób widocznych na zdjęciu. Twórcy aplikacji wykorzystali dane i zdjęcia już dostępne w internecie, które ludzie udostępniają sami w mediach społecznościowych i innych. Dzięki temu mogą połączyć wizerunek osoby z adresem email, numerem telefonu i innymi danymi.

Clearview ma w bazie danych aż trzy miliardy zdjęć, wynika z raportu New York Times. Jeśli do danych zdobytych poprzez przeczesywanie internetu dodać dane z policyjnych baz danych, to służby będą mogły zidentyfikować praktycznie każdą osobę. Nawet unikanie mediów społecznościowych nie pomoże się ukryć.

Technologia, jaką oferuje Clearview spotyka się z krytyką. Z jednej strony pozwala służbom wykonywać skuteczniej swoja zadania ścigania przestępców, a ale z drugiej stanowi poważne zagrożenie dla prywatności i może być podstawą do systemów masowej inwigilacji.

Kwestia automatycznego rozpoznawania twarzy zaniepokoiła nawet amerykańskich ustawodawców (chociaż działa tam PATRIOT ACT, który pozwala na podsłuchiwanie obywateli), przegłosowali oni ustawę ograniczającą tego typu rozwiązania. Niektóre amerykańskie miasta zaczynają zakazywać całkowicie użycia programów rozpoznawania twarzy zarówno przez służby, jak i przez prywatne organizacje. Przykładem takiego miasta jest San Francisco.

W Polsce automatyczne rozpoznawanie twarzy w miejscach publicznych byłoby w tej chwili niezgodne z prawem.

Wybrane dla Ciebie
Polski balon stratosferyczny nada z granicy kosmosu. Start wkrótce
Polski balon stratosferyczny nada z granicy kosmosu. Start wkrótce
Karpaty zmieniają się w dzicz. Badacze: to otwiera szlaki dla niedźwiedzi
Karpaty zmieniają się w dzicz. Badacze: to otwiera szlaki dla niedźwiedzi
"Bóg wojny w powietrzu". Chiny testują tajemniczą maszynę
"Bóg wojny w powietrzu". Chiny testują tajemniczą maszynę
Smartfon dla dziecka. Zbadali wpływ technologii na zdrowie nastolatków
Smartfon dla dziecka. Zbadali wpływ technologii na zdrowie nastolatków
Nowa przełomowa technologia? Polscy fizycy opracowali superczułe radio
Nowa przełomowa technologia? Polscy fizycy opracowali superczułe radio
Chińskie satelity rozłączyły się na orbicie. Koniec tankowania?
Chińskie satelity rozłączyły się na orbicie. Koniec tankowania?
Fenomenalne zdjęcia plam na Słońcu. To źródło rozbłysków klasy X
Fenomenalne zdjęcia plam na Słońcu. To źródło rozbłysków klasy X
Mieli rozwiązać problem. Zdjęcia pokazują, że nadal występuje
Mieli rozwiązać problem. Zdjęcia pokazują, że nadal występuje
Mają problemy z czołgami. Myślą, jak uniknąć luki w zdolnościach
Mają problemy z czołgami. Myślą, jak uniknąć luki w zdolnościach
Wcale nie jest tam tak strasznie. Co się dzieje w centrum galaktyki?
Wcale nie jest tam tak strasznie. Co się dzieje w centrum galaktyki?
Pokazali kopię Storm Shadow. Wcześniej nic o niej nie mówili
Pokazali kopię Storm Shadow. Wcześniej nic o niej nie mówili
Przyłapali go w Izraelu. Wiadomo, co ukraiński gigant zabrał na pokład
Przyłapali go w Izraelu. Wiadomo, co ukraiński gigant zabrał na pokład
MOŻE JESZCZE JEDEN ARTYKUŁ? ZOBACZ CO POLECAMY 🌟