Czesi zbierają na broń dla Ukrainy. To zabójca dronów
Czesi uruchomili zbiórkę pieniędzy na zakup 15 sztuk krajowego mobilnego systemu przeciwlotniczego "Viktor" dla Ukrainy. Jak podkreślają organizatorzy, jest to broń, która może okazać się skuteczna w walce z nalotami dronów.
14.11.2022 | aktual.: 14.11.2022 11:00
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
"Viktor" to system bazujący na zmodyfikowanym podwoziu samochodu Toyota Land Cruiser. Moduł został wyposażony w podwójny wielkokalibrowy karabin maszynowy KPW kal. 14,5 mm. Jak zauważa ukraiński serwis Militarny, głównym zadaniem tego kompleksu jest "zwalczanie zagrożeń powietrznych, takich jak irańskie drony kamikadze Shahed-136". Co wiemy o tej broni?
Czeskie "Viktory" dla Ukrainy
Czesi planują zebrać 3,85 mln dolarów na produkcję 15 jednostek bojowych. Do 13 listopada udało im się pozyskać 80 tys. dol. Akcję prowadzą organizatorzy kampanii "Prezent dla Putina", którzy zebrali już wcześniej fundusze na zmodernizowany czołg T-72 Avenger dla Ukrainy.
Zdaniem Czechów system charakteryzuje się solidną konstrukcją i wysoką celnością – skuteczny zasięg rażenia celów powietrznych wynosi ponad 2 kilometry. Broń została wyposażona w celownik przeciwlotniczy, który pozwala na obserwacje w dzień i w nocy oraz celownik do bezpośredniego zwalczania celów naziemnych. Organizatorzy zbiórki zaprezentowali możliwości tego pojazdu na nagraniu opublikowanym w serwisie YouTube.
Obsługiwany przez doświadczonego operatora "Viktor" jest bardzo skuteczny przeciwko średnim i dużym dronom, a także samolotom i śmigłowcom operującym na niskich wysokościach oraz lekko opancerzonym pojazdom, fortyfikacjom wroga i sile żywej. Moduł posiada 300 nabojów w magazynkach oraz drugie tyle w skrzyniach transportowanych na korpusie pojazdu.
"Viktor" został ponadto zaopatrzony w zapasowe lufy z możliwością szybkiej wymiany w przypadku przegrzania. Nośnik systemu posiada wzmocnione zawieszenie i specjalny adapter na nadwoziu, który umożliwia strzelanie bezpośrednio z pojazdu. W kompleksie znajdziemy także czterolitrowy silnik oraz napęd 4x4, które – jak podkreślają organizatorzy kampanii – zapewniają "Viktorowi" doskonałą "mobilność i możliwość szybkiego przemieszczania się nawet w trudnym terenie".
Adam Gaafar, dziennikarz Wirtualnej Polski