Czarna dziura pożarła gwiazdę. Znalazła się zbyt blisko supermasywnego potwora

Czarna dziura pożarła gwiazdę. Znalazła się zbyt blisko supermasywnego potwora

Naukowcy dokonali niezwykłego odkrycia.
Naukowcy dokonali niezwykłego odkrycia.
Źródło zdjęć: © YouTube
Karolina Modzelewska
13.10.2020 18:23, aktualizacja: 01.03.2022 14:09

W sercu galaktyki oddalonej o 215 milionów lat świetlnych od Ziemi, pojawił się oślepiający błysk. Był to ostatni "krzyk" umierającej gwiazdy, która zbliżyła się zbyt blisko supermasywnej czarnej dziury.

Zdaniem ekspertów jest to najbliższa śmierć gwiazdy tego typu, jaka została kiedykolwiek zaobserwowana. Kiedy gwiazda zbliży się zbyt blisko czarnej dziury, ogromna siła pływowa (produkt jej pola grawitacyjnego) doprowadza do jej rozerwania.

Takie zdarzenie zakłócenia pływowego (TDE) prowadzi do powstania olśniewającego rozbłysku światła, który jest widoczny do momentu, aż szczątki zniszczonej gwiazdy znajdą się poza horyzontem zdarzeń czarnej dziury. Bardzo często trudno go dostrzec z powodu pojawiającej się chmury pyłu, co utrudnia poznanie szczegółów procesu.

Opisywany TDE po raz pierwszy zaobserwowano we wrześniu 2019 roku. Zyskał nazwę AT2019qiz, a zgromadzone wówczas materiały służą zespołowi kierowanemu przez astronoma Matta Nicholla z Uniwersytetu w Birmingham do badania pochodzenia gwiezdnego pyłu.

- Odkryliśmy, że kiedy czarna dziura pożera gwiazdę, może wyrzucić na zewnątrz potężny podmuch materii, który zasłania nasz widok - powiedziała astronom Samantha Oates z Uniwersytetu Birmingham.

Gwiazda rozerwana przez czarną dziurę

Badania nad TDE są o tyle trudne, że jest to jedno z tych kosmicznych zjawisk, których nie można przewidzieć. Trzeba nieustannie obserwować niebo w oczekiwaniu na charakterystyczny rozbłysk. Tak właśnie było w przypadku AT2019qiz.

- Obserwacje wykazały, że gwiazda miała mniej więcej taką samą masę jak nasze Słońce i że straciła mniej więcej połowę tej masy na rzecz czarnej dziury, która jest ponad milion razy masywniejsza – powiedział Nicholl.

Eksperci uważają, że jest to najbliższe odkryte do tej pory zdarzenie powodujące rozerwanie pyłowe. Jest to również pierwszy przypadek, w którym można było obserwować dowody na wypływanie gazu podczas procesu rozerwania i akrecji (opadania rozproszonej materii na powierzchnię ciała niebieskiego).

Zobacz też: Animacja rozerwania gwiazdy przez czarną dziurę

Źródło artykułu:WP Tech
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)