"Cisza służy powodzeniu operacji". Apel do każdego

"Cisza służy powodzeniu operacji" - brzmi początek apelu wystosowanego w praktyce do każdego internauty przez Sztab Generalny Wojska Polskiego. Wojsko prosi, by nie publikować w sieci informacji, które mogą w jakikolwiek sposób pomóc nieprzyjacielowi na polu walki.

Warszawa, 25.02.2022. Szef Sztabu Generalnego Wojska Polskiego generał Rajmund T. Andrzejczak (2L) przed siedzibą Biura Bezpieczeństwa Narodowego w Warszawie, 25 bm. Zakończyła się kolejna narada w BBN z udziałem prezydenta, premiera, przedstawicieli rządu i dowódców wojskowych. Tematem rozmów była sytuacja związana z rosyjską agresją na Ukrainę. (jm) PAP/Leszek SzymańskiWarszawa, 25.02.2022. Szef Sztabu Generalnego Wojska Polskiego generał Rajmund T. Andrzejczak
Źródło zdjęć: © PAP | PAP/Leszek Szymański
Oskar Ziomek

Wojsko Polskie w prostych, nomen omen żołnierskich słowach tłumaczy, dlaczego nie należy wykorzystywać internetu do dzielenia się ze światem wszystkimi informacjami, jakie tylko się znajdzie. Każdy udostępniony materiał może ułatwić analitykom rozpoznawanie działań Wojska Polskiego, a co za tym idzie - w praktyce utrudniać przeprowadzanie odpowiednich akcji militarnych.

Sztab Generalny WP prosi więc, aby nie rozpowszechniać przede wszystkim filmów, zdjęć i innych materiałów, z których można odczytać nazwiska, stopnie, jednostki i znaki identyfikacyjne osób, ruchy wojsk wraz z lokalizacją oraz daty i godziny przejazdów, wylotów i lądowań pojazdów wykorzystywanych na froncie. "Bądźmy świadomi zagrożeń" - brzmi krótkie hasło, które ma przypominać, że takich informacji nie należy publikować w sieci.

O tym, że wszystkie pliki udostępniane w internecie są analizowane, może świadczyć choćby przykład sprawdzenia metadanych w filmie z oświadczeniem Władimira Putina z 24 lutego. Dotarcie do rzekomej daty powstania pliku wywołało spore poruszenie i zasugerowało, że cała operacja mogła zostać zaplanowana dużo wcześniej. W tym przypadku istotny jest jednak także fakt, że owe metadane można sfałszować.

Inny przykład wykorzystania technologii do analizy na potrzeby działań wojskowych to moment wjazdu wojsk rosyjskich na teren Ukrainy. Jak szybko zauważono w Mapach Google, na drogach pojawiły się korki zdradzające lokalizację transportu. Wskazania na mapie to efekt wykorzystania danych analitycznych ze smartfonów żołnierzy. Na takiej samej zasadzie Google wylicza dane o ruchu drogowym w przypadku codziennych przejazdów samochodami po ulicach.

Korzystając z mediów społecznościowych w dowolnym celu, warto też pamiętać, że na każdym kroku można trafić nie tylko na fake newsy, ale także samemu - świadomie lub nie - przyczynić się do ich kreowania.

Muzyka generowana przez AI zastępuje artystów. Sklepy w Belgii unikają opłat
Muzyka generowana przez AI zastępuje artystów. Sklepy w Belgii unikają opłat
Muchomory modne na Instagramie? Toksykolog: eksperymenty mogą zabić
Muchomory modne na Instagramie? Toksykolog: eksperymenty mogą zabić
Sekret rosyjskiego Su-57 poznany. Oto co pomieści w swoim wnętrzu
Sekret rosyjskiego Su-57 poznany. Oto co pomieści w swoim wnętrzu
Fascynujące odkrycie na Tytanie. To prawdziwe wyzwanie dla chemików
Fascynujące odkrycie na Tytanie. To prawdziwe wyzwanie dla chemików
Pocisk manewrujący Ragnarök pokazany. To długie ramię dla "Walkirii"
Pocisk manewrujący Ragnarök pokazany. To długie ramię dla "Walkirii"
Już kupowali z Zachodu. Nagle zwrot akcji. Wybrali myśliwiec z Chin
Już kupowali z Zachodu. Nagle zwrot akcji. Wybrali myśliwiec z Chin
Są starsze niż piramidy w Gizie. Natura stworzyła je w Alpach
Są starsze niż piramidy w Gizie. Natura stworzyła je w Alpach
Wysłał żonie zdjęcie. Niedługo później spadła na niego bomba
Wysłał żonie zdjęcie. Niedługo później spadła na niego bomba
Najstarsza "chłodnia" świata. Ma ponad 1400 lat
Najstarsza "chłodnia" świata. Ma ponad 1400 lat
Gigant opuszcza Polskę. Miał u nas ważną misję
Gigant opuszcza Polskę. Miał u nas ważną misję
Polacy przyjrzeli się wojnie. Kopiują rozwiązanie z Ukrainy
Polacy przyjrzeli się wojnie. Kopiują rozwiązanie z Ukrainy
"Klucz do sukcesu". Według Ukraińca znajduje się w powietrzu
"Klucz do sukcesu". Według Ukraińca znajduje się w powietrzu