Ciekawostki na temat Microsoftu

Ciekawostki na temat Microsoftu
Źródło zdjęć: © Gizmodo.pl

01.08.2012 16:14, aktual.: 01.08.2012 16:25

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Gigant z Redmond skrywa swoje mroczne tajemnice. A czasem nie aż tak mroczne, ale wciąż ciekawe.

- Na początku firma nazywała się Micro-soft. Później myślnik ten zniknął w niewyjaśnionych okolicznościach.

- Pracownicy Microsoftu sami o sobie mówią ”Softie”. Softiech jest na całym świecie 8. 000, z czego 50 000 w Stanach. Przeciętny zatrudniony w tej firmie Softie jest białym, 38-letnim mężczyzną, zarabiającym 106 000 dolarów rocznie.

- Rocznicę założenia firmy świętuje się M&M-sami i każdy pracownik jest zobligowany przynieść na imprezę funt (około 45. gramów) M&M-sów za każdy przepracowany w Microsofcie rok.

- Microsoft często określa się mianem ”złodzieja patentów”, jednak firma posiada ich około 1. 000. Mało tego, składa ostatnio średnio po 3000 wniosków patentowych każdego roku.

- Tereny wokół siedziby Microsoftu pełne są królików. Kiedyś, dawno temu, ktoś podrzucił tam kilka egzemplarzy tych sympatycznych futrzanych zwierzątek, a te zajęły się tym, co umieją najlepiej. Czyli robieniem kolejnych sympatycznych, futrzanych zwierzątek. Teraz są tam ich setki.

- Pierwszym systemem operacyjnym stworzonym przez Microsoft nie był wcale MS-DOS tylko Xenix, będący wersją UNIKSA.

- Jednym z największych producentów oprogramowania dla Macintoshów poza Apple jest Macintosh Business Unit należące do…. Microsoftu.

- W pierwszym roku działania firma przyniosła 1. 000 dolarów zysku. Później tyle wydawała rocznie na same automaty z kawą. Cztery lata później roczny dochód wynosił milion dolarów, a Bill Gates został miliarderem w wieku 31 lat.

- Początkowo MS-DOS nazywał się QDOS. Był to skrót od Quick and dirty operating system.

- Bill Gates jest rycerzem. Tytuł rycerski nadała mu brytyjska królowa Elżbieta II w roku 2005. Prawdopodobnie za to, że pomógł jej zainstalować Firefoksa.

Komentarze (0)