Cichy bohater wojny. Rosjanie drżą na jego widok
Analitycy przeprowadzili badanie dotyczące najskuteczniejszych dronów morskich wykorzystywanych w trakcie konfliktu w Ukrainie. Z wyników opublikowanych na łamach czasopisma "Political Science and Security Studies Journal" wynika, że cichym bohaterem wojny na Morzu Czarnym jest jeden sprzęt – dron Magura V5. O ich skuteczności mówią sami Rosjanie.
Analitycy postanowili zbadać, jaki dokładnie mają wpływ morskie bezzałogowce wykorzystywane w walkach na Morzu Czarnym. Uwzględnili wszystkie konstrukcje, które znajdują się w arsenale Ukraińców oraz wyliczyli, ile skutecznych ataków przeprowadzono za ich pomocą.
Najlepsze drony morskie Ukraińców
Z badania wynika, że w trakcie wojny rosyjsko-ukraińskiej drony obrońców uderzyły w łącznie 22 okręty wojenne, z czego 8 zostało całkowicie zniszczonych. Na samym końcu, jeśli chodzi o listę najskuteczniejszych ukraińskich dronów, znajdują się konstrukcje Mykola oraz Mamay. Uderzyły one w 2 okręty. Nieco lepiej radzą sobie bezzałogowce Sea Baby, które mają na swoim koncie 4 uderzone okręty. Niekwestionowanym liderem jest jednak Magura V5. To broń, która uderzyła w sumie w 14 okrętów, z czego aż 8 zostało zniszczonych.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
W czasopiśmie "Political Science and Security Studies Journal" czytamy, jakie konkretnie jednostki stały się ofiarami wspomnianych konstrukcji Magura V5. Na liście potwierdzonych i oficjalnie uznanych za zniszczone rosyjskich okrętów znajdują się:
- okręt rozpoznawczy Iwan Churs;
- okręt patrolowy Siergiej Kotow;
- łódź desantowa D-144 Serna;
- łódź desantowa D-295 Akula;
- okręt rakietowy Iwanowiec;
- okręt desantowy Cezar Kunikow;
- okręt patrolowy Siergiej Kotow;
- kuter RIF-75.
Imponujące zdolności ofensywne dronów Magura V5 wynikają m.in. z obecności rakiet R-73, które znalazły się na pokładzie tych konstrukcji w ramach niedawnych modernizacji. Warto jednak zaznaczyć, że Rosjanie sami przyznali w ostatnim czasie, że nie wiedzą, jak bronić się przed zagrożeniem, jakim są drony Magura V5.
Rosja nie wie, jak się bronić
Armia obrońców zwykle przeprowadza ataki po zmroku, kiedy to widoczność jest o wiele gorsza niż w dzień. Dla Rosjan to ogromny problem, z którym nie mogą sobie poradzić. W związku z tym w ostatnim czasie Flota Czarnomorska postanowiła zlecić rosyjskiej firmie Laboratorium PPSH produkcję m.in. systemów termowizyjnych do karabinów maszynowych. Dzięki nim armia rosyjska ma być zdolna do prowadzenia skuteczniejszej obserwacji bezzałogowców w nocy i generalnie mieć możliwość jakiejkolwiek obrony.
Siejące spustoszenie wśród rosyjskich okrętów drony Magura V5 to popularne konstrukcje o długości ok. 5,5 m szerokości 1,5 m. Choć mają stosunkowo duże gabaryty – z uwagi na brak odpowiednich narzędzi w arsenale Federacji Rosyjskiej, są i tak trudne do wykrycia przez armię agresora.
Magura V5 ma dzięki swoim rozmiarom dużą ładowność. Określa się ją bowiem na 320 kg. Dodatkowo nie bez znaczenia pozostaje też mobilność tych bezzałogowców. Konstrukcja rozpędza się do 42 węzłów, czyli niemal 80 km/h. To kolejna zaleta, która utrudnia wykrycie i zestrzelenie tej jednostki nawodnej podczas przymierzania się do ataku.
Norbert Garbarek, dziennikarz Wirtualnej Polski