Chrzest bojowy Rosomaka. Pokazali wozy na zdjęciach
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Kołowe transportery opancerzone Rosomak ze zdalnie sterowanymi systemami wieżowymi ZSSW-30 z wyrzutnią pocisków Spike odbyły pierwsze strzelania – podaje Polska Grupa Zbrojeniowa (PGZ) na platformie X. Wyjaśniamy możliwości tych maszyn.
21. Brygada Strzelców Podhalańskich publikuje nowe zdjęcia polskich transporterów Rosomak. Maszyny wyposażone w systemy wieżowe ZSSW-30 miały w zimowym anturażu przejść w ostatnim czasie chrzest bojowy – podaje PGZ. Główną cechą, na którą zwraca uwagę grupa zbrojeniowa, jest obecność wspomnianej zdalnie sterowanej wieży ZSSW-30 z wyrzutnią przeciwpancernych pocisków kierowanych (ppk) Spike.
Przypomnijmy, że do tej pory wykorzystywane w Wojsku Polskim KTO Rosomaki są wyposażone w załogowe wieże Hitfist-30, za których produkcję odpowiada gliwickie przedsiębiorstwo Bumar (produkcja oparta na licencji). Ich wadą jest brak zintegrowania z ppk Spike, co – jak wyjaśniał wcześniej dziennikarz Wirtualnej Polski Przemysław Juraszek – stanowi bardzo znaczący problem w przypadku kontaktu Rosomaka z cięższym przeciwnikiem na froncie, np. czołgiem.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Rozwiązaniem tego problemu jest wyposażenie polskiego transportera w wieżę ZSSW-30, która pracuje w zakresie od -9 do 60 stopni i dysponuje systemem wykrywania promieniowania laserowego OBRA-3 SSP-1 połączonym z wyrzutniami granatów dymnych. Dodatkowo wieża działa w trybach Hunter-Killer oraz Killer-Killer.
Dzięki obecności wyrzutni przeciwpancernych pocisków kierowanych Spike o zasięgu do 4 km, ulepszony KTO Rosomak jest zdolny do zniszczenia właściwie każdego rosyjskiego czołgu. Wynika to z charakterystyki ataku pocisku Spike, który polega na ostrzale górnego pancerza lotem nurkowym. Pocisk wyposażony w tandemową głowicę może przepalić nawet 700 mm stali pancernej.
Polski Rosomak to produkowany od 2003 r. kołowy transporter opancerzony, którego bazą jest fińska Patria AMV XC-360P. Za jego napęd odpowiada silnik Diesla Scania D1 12 56A03PE z turbosprężarką, który generuje niemal 500 KM mocy. Jednostka rozpędza ważący ok. 22 t wóz do prędkości nawet 100 km/h i pozwala pokonać do 1000 km na jednym tankowaniu (min. 500 km, zależy od wersji). KTO mierzy niemal 8 m długości i osiąga niespełna 3 m szerokości.
Norbert Garbarek, dziennikarz Wirtualnej Polski