Chiny chcą jeszcze większej kontroli internetu

Wygląda na to, że ani kilkumilionowa armia płatnych trolli, ani ustawodawstwo, które zakazuje "rozsiewania plotek online", ani nawet wszechobecna cenzura, nie wystarczą do do tego, by rządząca za "Wielkim Chińskim Firewallem" partia, czuła się pewnie w internecie.

Obraz
Źródło zdjęć: © Renato Ganoza / flickr.com / CC

Kilka dni po zakończeniu trzeciego Plenum Komunistycznej Partii Chin, podczas którego zatwierdzono plan działań KPCh na najbliższe dziesięć lat, przewidujący między innymi oddanie rynkowi "decydującej roli" w gospodarce (główna zmiana to taka, że wcześniej rynek miał mieć rolę "elementarną"), jedyna słuszna partia postanowiła zawezwać do dodatkowych reform. Najwyraźniej największą przeszkodą stojącą na drodze harmonijnego rozwoju ChRL są sieci społecznościowe oraz aplikacje w rodzaju Snapchatu:

- _ Zarządzanie przemysłem nie nadąża za wzrastającą siłą mediów internetowych oraz za szybkimi zmianami, jakie pojawiły się wraz z tym zjawiskiem _ - czytamy w cytowanym przez The Wall Street Journal oświadczeniu KPCh. - _ W szczególności musimy się zmierzyć ze zjawiskiem gwałtownego wzrostu znaczenia sieci społecznościowych i natychmiastowych narzędzi komunikacji, takich jak Weike i WeChat, które pozwalają na szybkie rozpowszechnianie informacji, mają duży zasięg oraz wpływy i posiadają silną zdolność do mobilizacji społeczeństwa. _

Czyli chińscy komuniści ostrzegają przed strasznymi technologiami, które pozwalają na szybkie rozprzestrzenianie informacji i samoorganizację obywateli. Przyznają też, że kontrola nad informacjami przekazywanymi za pośrednictwem sieci już teraz jest "realnym i znaczącym problemem", krytykując jednocześnie dotychczasowe rozwiązania, które są według nich "za mało efektywne”" do tego, by zapewnić "wiodącą rolę partii w kształtowaniu opinii publicznej".

Oczywiście "zarządzanie przemysłem" i "dotychczasowe rozwiązania" to eufemizmy na cenzurę, która, zatrudniając steki tysięcy pracowników, przeczesuje chiński internet w poszukiwaniu nieprawomyślnych wpisów. Ponieważ najwyraźniej nie wystarcza to na potrzeby partii komunistycznej, wzywa ona do stworzenia "niezawodnego systemu zarządzania gwałtownymi wystąpieniami w internecie".

Prawda, że zabawne? Szkoda tylko, że takie dokumenty zupełnie na poważnie powstają w 201. roku.

Źródło artykułu:
Wybrane dla Ciebie
Problemy z rosyjskimi czołgami. Sami Rosjanie narzekają na ich jakość
Problemy z rosyjskimi czołgami. Sami Rosjanie narzekają na ich jakość
Odparowuje wszystko co żywe. Rosjanie zaczęli demontować potężną broń
Odparowuje wszystko co żywe. Rosjanie zaczęli demontować potężną broń
Najstarsze powietrze w historii. Było uwięzione w 6-milionowym lodzie
Najstarsze powietrze w historii. Było uwięzione w 6-milionowym lodzie
Sprawdzono ją w Ukrainie. Polska chce nią zwalczać drony
Sprawdzono ją w Ukrainie. Polska chce nią zwalczać drony
Chiny mają nowy okręt. Rzuca wyzwanie największym mocarstwom
Chiny mają nowy okręt. Rzuca wyzwanie największym mocarstwom
Nie tylko Koreańczycy. Ujawniono, kto jeszcze walczy za Rosję
Nie tylko Koreańczycy. Ujawniono, kto jeszcze walczy za Rosję
Mówią, że są lepsze niż F-35. Będą produkowane w Ukrainie
Mówią, że są lepsze niż F-35. Będą produkowane w Ukrainie
Lotnicze marzenie Ukraińców. Chcą je składać u siebie
Lotnicze marzenie Ukraińców. Chcą je składać u siebie
USA wsparły Polskę w zwalczaniu dronów. Rozstawiły system z Turcji
USA wsparły Polskę w zwalczaniu dronów. Rozstawiły system z Turcji
Polskie satelity ICEYE i PIAST lecą w kosmos. Start planowany na wtorek
Polskie satelity ICEYE i PIAST lecą w kosmos. Start planowany na wtorek
Widziały je tysiące osób. Czym były jasne kule na niebie?
Widziały je tysiące osób. Czym były jasne kule na niebie?
Top Gun. Rewolucja w amerykańskim lotnictwie zaczęła się od porażki
Top Gun. Rewolucja w amerykańskim lotnictwie zaczęła się od porażki
MOŻE JESZCZE JEDEN ARTYKUŁ? ZOBACZ CO POLECAMY 🌟