C.G. Haenel ukarany. Musi zniszczyć wyprodukowane karabinki CR223

Niemiecka firma C.G. Haenel, której właścicielem jest koncern EDGE Group ze Zjednoczonych Emiratów Arabskich, musi odkupić i zezłomować wyprodukowane karabinki CR223. Może być ich kilka lub nawet kilkadziesiąt tysięcy. Jest to efekt wyroku Wyższego Sądu Okręgowego w Düsseldorfie. Wyjaśniamy kulisy sprawy.

Karabinki Haenel CR223 prezentowane na kieleckich targach MSPO.
Karabinki Haenel CR223 prezentowane na kieleckich targach MSPO.
Źródło zdjęć: © materiały własne | Przemysław Juraszek
Przemysław Juraszek

Wyrok niemieckiego sądu jest pokłosiem pełnego zwrotów akcji programu System Sturmgewehr Bundeswehr, który ostatecznie zaowocował wybraniem karabinka HK416A8 jako następcy G36. Wedle portalu Soldat & Technik niemiecki sąd wyższy odrzucił możliwość odwołania do sądu federalnego, co zakończyło spór dotyczący patentu EP 2 018 508 B1.

Ten dotyczy zastosowanych rozwiązań drenażowych, które umożliwiają bezpieczne strzelanie z karabinka tuż po wyjęciu z wody. Poniżej można zobaczyć porównanie z karabinkiem M4 pozbawionym systemu drenażowego.

HK416 - test strzelania zaraz po wyjęciu z wody

Wyrok nakazuje firmie C.G. Haenel z siedzibą w Suhl w Turyngii będącej częścią Caracal International należącego do koncernu EDGE Group z siedzibą w Zjednoczonych Emiratach Arabskich do zniszczenia zapasów magazynowych wyprodukowanych karabinków CR223. Dotyczy to też konieczności odkupienia już sprzedanych karabinków od klientów, ale aktualnie brak informacji czy ta kwestia będzie też dotyczyć innych rynków niż niemiecki.

Ponadto wszystkie dane sprzedażowe mają zostać przekazane firmie Heckler & Koch, która na ich podstawie będzie mogła obliczyć odszkodowanie, którego będzie się domagała od C.G. Haenel. Karabinek Haenel CR223 będący bazą dla oferowanego w postępowaniu dla Bundeswehry MK556 miał premierę w 2017 roku, ale konstrukcyjne bazuje na karabinku CAR 816 zaprezentowanym przez Caracal International w 2015 roku.

Konstrukcyjnie Haenel CR223 to karabinek, który podobnie jak HK416 łączy ergonomię karabinków M4A1 / AR-15 z systemem gazowym z tłokiem o krótkim skoku z popychaczem. Mamy tutaj aluminiową komorę zamkową, zdublowane manipulatory, a masa karabinka z 14,5-calową (368 mm) lufą to tyle samo jak w przypadku HK416A5 (~3,5 kg). Warto tutaj zaznaczyć, że nad karabinkami CAR 816 i Haenel CR223 pracowali byli inżynierowie z Heckler & Koch, którzy brali udział w pracach nad karabinkiem HK416.

Wyrok Wyższego Sądu Okręgowego w Düsseldorfie pogrzebał plany podboju europejskiego rynku broni strzeleckiej przez koncern EDGE Group ze Zjednoczonych Emiratów Arabskich i czas pokaże, czy C.G. Haenel nie zbankrutuje. Wyrok będzie też niósł reperkusje dla klientów instytucjonalnych oraz najpewniej dystrybutorów dla rynku cywilnego. Zarówno w Niemczech, jak i Polsce karabinki Haenela trafiły do niektórych jednostek policyjnych i były całkiem popularne na rynku cywilnym.

Przemysław Juraszek, dziennikarz Wirtualnej Polski

Wybrane dla Ciebie