Bułgaria: odkryto polską broń z XIX wieku. Naukowcy starają się rozwiązać zagadkę
Niezwykłe znalezisko trafiło do Muzeum Archeologicznego w Wielkim Tyrnowie (Bułgaria). W czasie prac archeologicznych naukowy natrafili na XIX wieczną szablę z polską inskrypcją. Nie jest do końca jasne, jak się znalazła w Bułgarii.
"Vivat Szlachcic Pan i fundator wojska", to fragment inskrypcji, jaki znajduje się na szabli, która trafiła do bułgarskiego Muzeum Archeologicznego w Wielkim Tyrnowie. Eksperci zwrócili się do prof. Piotra Dyczka z Ośrodka Badań nad Antykiem UW, który zajmuje się badaniami na terenie Bułgarii, w celu ustalenia, co szabla mogła robić na terenie kraju.
Wstępne ustalenia potwierdziły, że najprawdopodobniej była to tzw. szabla patriotyczna, które cieszyły się popularnością w 1861-1964 roku. Najczęściej ozdabiano je motywami patriotycznymi, jak Orzeł, Pogoń czy jak w tym przypadku - inskrypcjami.
-Najczęściej było to "Vivat najwyższa władza szlachty, Vivat Wolne Sejmiki i Posły" z litewską Pogonią, a na drugiej stronie "Vivat Szlachcic Pan i fundator wojska, Vivat wola i dobro powszechności". I dokładnie taka symbolika i napisy znajdują się na szabli z Bułgarii - podaje prof. Dyczek i dodaje, że szabla została później przerobiona.
Zdaniem eksperta broń trafiła po Powstaniu Styczniowym "do oficera armii carskiej biorącego udział w tłumieniu walk". Ten oprawił ją w srebrną rękojeść. W późniejszych latach ten sam oficer mógł brać udział w walkach w okolicy Tyrnowa Wielkiego. Miała tam miejsce część działań związanych z wojną rosyjsko-turecką w latach 1877–1878.
To jak na razie tylko przypuszczenia, a do rozwiązania zagadki polskiej szabli na terenie Bułgarii został powołany specjalny międzynarodowy zespół. Prof. Dyczek przypomina, że wojna rosyjsko-turecka miała ogromne znaczenie dla Bułgarów, ponieważ zakończyła 500-letnie zabory osmańskie. W 1877 roku wojsko rosyjskie wyzwoliło Bułgarów. "Było to dokładnie to samo miejsce, gdzie prowadzimy wykopaliska", dodaje prof. Dyczek.