Bombowiec B‑21 widziany nad USA? Zdjęcie z tajemniczym obiektem trafiło do sieci
Tajemniczy obiekt zaobserwowany nad Kalifornią w USA, może być bombowcem lub dronem szpiegowskim - uważają eksperci. Zdjęcie, które niedawno trafiło do sieci, wywołało sporą dyskusję wśród specjalistów.
06.11.2020 | aktual.: 01.03.2022 14:43
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Na początku listopada, nad Kalifornią w USA zaobserwowano niezidentyfikowany obiekt latający. Do sieci trafiło zdjęcie, które stało się przedmiotem licznych dyskusji. Niektórzy eksperci twierdzą, że mamy do czynienia z dronem szpiegowskim RQ-180.
Obserwator wykonał zdjęcie, gdy obiekt znajdował się nad wojskowym obszarem w bazie sił powietrznych Edwards w Kalifornii, na wysokości ok. 6 000 metrów. Fotografię można zobaczyć poniżej.
Siły Powietrzne USA nigdy publicznie nie przyznały się do posiadania drona RQ-180. Zdaniem ekspertów, wojsko wykorzystuje urządzenie do prowadzenia misji wywiadowczych, obserwacyjnych i rozpoznawczych. Uważa się, że sprzęt jest dwusilnikowym, bezzałogowym statkiem powietrznym, który minimalizuje odbicie radarowe.
Specjaliści z Aviation Week & Space Technology podejrzewają, że tajemniczy obiekt może być w rzeczywistości także nowym bombowcem B-21 Raider.
Opracowywany obecnie samolot ma wzbić się w powietrze w 2022 roku. Docelowo ma zastąpić bombowce B-1B Lancer i B-2 Spirit. Za produkcję maszyny odpowiada firma Northrop Grumman, która w 2015 roku podpisała kontrakt z Siłami Powietrznymi USA. Według NationalInterest.org bombowiec B-21 ma kosztować około 600 milionów dolarów.