Boeing znacznie wcześniej wiedział o usterkach 737 MAX. Eksperci mówili o "rażących" problemach

Tragedii dało się uniknąć? Według doniesień pracownicy Boeinga zdawali sobie sprawę z kłopotów związanych z 737 MAX. I to już kilka lat temu.

LOT mógł stracić przez uziemienie samolotów Boeing 737 MAX prawie 2 mln dol.
Źródło zdjęć: © Materiały prasowe | Boeing
Adam Bednarek

Jak informuje "The Washington Post", pracownicy Boeinga w 2016 roku w wewnętrznych rozmowach analizowali problem z systemem MCAS. To właśnie wadliwie działający system poprawy charakterystyki manewrowej odegrał rolę w dwóch tragicznych wypadkach, do których doszło w 2018 roku.

Praca MCAS opiera się na czytaniu sygnałów pochodzących z kilku czujników, które weryfikują kąt nachylenia dziobu samolotu. W przypadku jakichkolwiek nieprawidłowości system aktywuje się i zapobiega błędnym rekcjom samolotu, a tym samym utracie kontroli nad pojazdem przez pilota.

Według pracowników Boeinga, do których dotarł "The Washington Post", system włączał się częściej niż powinien. Już w 2016 roku uznali to za "rażący" problem.

Zobacz też: Boeing 787 ma poważną lukę. Cały kod Dreamlinera był dostępny w sieci

Wiadomość z zapisem rozmów Boeing przekazał Departamentowi Transportu dopiero teraz - 18 października. Federalna Administracja Lotnictwa domaga się "natychmiastowych wyjaśnień".

Już wcześniej mówiło się o ignorowaniu przez Boeinga ostrzeżeń.

- Byłem gotów stanąć w obronie bezpieczeństwa i jakości, ale nie byłem w stanie wywrzeć żadnego wpływu na te obszary. Zarząd Boeinga był bardziej zainteresowany kosztami i harmonogramem, niż bezpieczeństwem i jakością - uważa Curtis Ewans, inżynier Boeinga, według którego firma nic nie robiła sobie z wewnętrznych "alarmów".

Boeing 737 MAX. Od czego zaczęły się problemy firmy?

Przypomnijmy. 29 października 2018 r. o godz. 0:20 czasu polskiego lot Lion Air 610 startuje z Dżakarty. 13 min później kilkumiesięczna maszyna wpada do Morza Jawajskiego, zabijając 189 osób. Sytuacja powtarza się 10 marca 2019 r. Tym razem rejsowy lot z Addis Abeby do Nairobi, Ethiopian Airlines 302, kończy się tragicznie o godz. 6:44 czasu polskiego, po zaledwie 6 minutach. Ginie 157 osób. Oba obsługują najnowsze Boeingi 737 Max.

Do dziś samoloty pozostają uziemione, a Boeing 737 MAX ma kłopoty - zarówno wizerunkowe, jak i finansowe.

Wybrane dla Ciebie

"Wielkie pytanie o życie, wszechświat i całą resztę". Co kryje czarna skrzynka?
"Wielkie pytanie o życie, wszechświat i całą resztę". Co kryje czarna skrzynka?
Najgroźniejszy drapieżnik mórz. 12 par oczu i śmiertelna trucizna
Najgroźniejszy drapieżnik mórz. 12 par oczu i śmiertelna trucizna
Testy polskiego GNOMA. Zagraniczne media zachwycone
Testy polskiego GNOMA. Zagraniczne media zachwycone
USA kupiły pociski za 639 mln. dol. Nie przeszły one testów
USA kupiły pociski za 639 mln. dol. Nie przeszły one testów
Zaskakujące rdzewienie Księżyca. Naukowcy wskazują winnego
Zaskakujące rdzewienie Księżyca. Naukowcy wskazują winnego
Prawdziwa prowizorka. Rosjanie wysyłają na front cywilne samochody
Prawdziwa prowizorka. Rosjanie wysyłają na front cywilne samochody
Amerykańska firma pomoże Ukrainie. Pojazdy o wartości 163 mln. dol.
Amerykańska firma pomoże Ukrainie. Pojazdy o wartości 163 mln. dol.
Umowa na 25 mld. dol. Rosja pomoże Iranowi budować elektrownię atomową
Umowa na 25 mld. dol. Rosja pomoże Iranowi budować elektrownię atomową
Mocarstwo testuje pocisk rakietowy. Wystrzelili go z pociągu
Mocarstwo testuje pocisk rakietowy. Wystrzelili go z pociągu
Pokazali na nagraniu. Ukraińskie drony morskie z nową technologią
Pokazali na nagraniu. Ukraińskie drony morskie z nową technologią
Indie będą produkować rosyjskie karabiny. Zysk i tak trafi do Putina
Indie będą produkować rosyjskie karabiny. Zysk i tak trafi do Putina
Polska zainteresowana ukraińskim sprzętem. Pokazano go podczas ćwiczeń
Polska zainteresowana ukraińskim sprzętem. Pokazano go podczas ćwiczeń