Boeing ma nowy kłopot - pęknięcia w modelu 737NG
Samoloty Boeing 737NG będą musiały przejść pilną inspekcję. Wykryto w nich powiększające się pęknięcia w elementach łączących zbiorniki z paliwem, znajdujące się w skrzydłach z kadłubem.
02.10.2019 | aktual.: 02.10.2019 07:52
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Wadliwe samoloty Boeing 737NG miały być zdolne do wykonania 90 tys. cykli, ale pęknięcia pojawiły się już po 35 tys., Boeing poinformował Federalną Agencję Lotnictwa o problemie w czerwcu tego roku, miał on dotyczyć 312 samolotów.
Okazało się jednak, że problem dotyczy mniejszej liczby maszyn, nie wiadomo jednak ilu dokładnie. Podwykonawca Boeinga wyprodukował 148 takich potencjalnie mniej wytrzymałych elementów, które zamontowano w samolotach tej firmy.
Boeingi LOTu bez wadliwej części
FAA zareagowała na informację zalecając natychmiastową wymianę wadliwych komponentów i inspekcję samolotów Boeinga, u których mogła zostać zamontowana taka część. Gdyby uległa ona całkowitemu zniszczeniu, groziłoby to katastrofą.
Boeinga 737NG posiada m.in. LOT. Jednak, jak informuje "Rzeczpospolita", rzecznik LOTu oświadczył, że defekt nie wystąpił w posiadanych przez polska firmę samolotach i jest ona w ciągłym kontakcie z Boeingiem.
Źródło: Rp.pl, o2.pl