"Biały Łabędź" rusza na kolejne testy. Rosja rozwija Tu‑160M
Nowy prototyp rosyjskiego bombowca Tu-160M trafi na testy do rosyjskiego Ministerstwa Obrony. To kolejny, po dwóch testowych lotach, etap weryfikacji strategicznego bombowca, zbudowanego przez Tupolewa. Maszyna nazywana przez wielu "Białym Łabędziem" zmieni się pod wieloma względami. Pojawiają się nawet zapowiedzi, że będzie przenosić najnowszą hipersoniczną broń Rosji. Przypominamy, czym jest Tu-160M.
Jak donosi amerykański serwis Defense News, bombowiec Tu-160M pod koniec grudnia 2022 r. został dostarczony rosyjskiemu Ministerstwu Obrony. Resort zajmie się przeprowadzeniem drugiego etapu testów maszyny. Pierwszy obejmował dwa loty testowe. Odbyły się one w styczniu i grudniu 2022 r. W ich trakcie sprawdzano m.in. stateczność bombowca na różnych wysokościach, działanie jego silników, awioniki i systemów pokładowych. Testy fabryczne obejmowały również weryfikację rozwiązań i wyposażenia związanych z bezpieczeństwem podróżujących maszyną.
Tu-160M - "Biały Łabędź" przejdzie kolejne testy
Defense News wyjaśnia, że drugi etap testów będzie polegał na sprawdzeniu, czy bombowiec Tu-160M spełnia wszystkie wymagania Ministerstwa Obrony Rosji. W jego trakcie przeprowadzone zostaną symulacje lotów i walki, sprawdzone zostaną też możliwości maszyny na niskich wysokościach. Testy najprawdopodobniej potrwają trzy lata, a władze zakładają, że maszyny wejdą do służby w latach 2024-2025. Serwis, powołując się na słowa Władimira Rigmanta, byłego asystenta dyrektora generalnego Tupolewa, informuje, że bombowiec w trakcie testów będzie latał "nad Rosją i wodami międzynarodowymi, a niektóre zdarzenia symulują podejście do Ameryki Północnej".
Zbudowany niemalże od podstaw bombowiec ma w znaczący sposób różnić się od swojego poprzednika pod względem wyposażenia i jednocześnie wykorzystywać ten sam płatowiec co Tu-160. Jurij Slyusar, dyrektor generalny United Aircraft Corporation (UAC) przekazał, że zmiany dotyczą głównie zamontowanych w maszynie systemów oraz jej wyposażenia. Z kolei Denis Manturow, rosyjski minister przemysłu i handlu poinformował, że Tupolew Tu-160M może w przyszłości przenosić "nową, w tym przełomową broń". Zdaniem Rigmanta chodzi o rosyjską broń hipersoniczną.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Pierwowzór Tu-160M, czyli bombowiec strategiczny Tu-160, nazywany przez pilotów "Białym Łabędziem" ze względu na malowanie i konstrukcję, to rosyjski naddźwiękowy samolot o zmiennej geometrii skrzydeł, który uznaje się za najcięższy naddźwiękowy samolot wojskowy na świecie. Jego produkcja oficjalnie zakończyła się w 1994 r. Rosja poinformowała o planach wznowienia produkcji zmodernizowanej wersji bombowca w maju 2015 r. i przekazała wówczas, że powstanie do 50 nowych Tu-160. W styczniu 2018 r. podpisano pierwszy kontrakt na budowę 10 bombowców Tu-160M, które mają być dostarczone do końca 2027 r. Jednocześnie trwają prace modernizacyjne istniejącej floty Tu-160 do najnowszej wersji.
Karolina Modzelewska, dziennikarka Wirtualnej Polski