Betelgeza zniknie z nieba. To niecodzienne wydarzenie

W nocy z 11 na 12 grudnia obserwatorzy nieba będą świadkami rzadkiego zjawiska astronomicznego. To niecodzienne wydarzenie polega na tym, że niezwykle jasna gwiazda, znana jako Betelgeza, zostanie na chwilę zakryta przez planetoidę. Niestety, zjawisko to nie będzie możliwe do obserwacji bezpośrednio z terytorium Polski, ale dla wszystkich zainteresowanych zostaną zorganizowane transmisje internetowe, które pozwolą na śledzenie tego niezwykłego wydarzenia.

Betelgeza - zdjęcie ilustracyjne
Betelgeza - zdjęcie ilustracyjne
Źródło zdjęć: © CC BY 4.0 Deed, Digitized Sky Survey 2, European Southern Observatory (ESO)
oprac. KMO

11.12.2023 | aktual.: 11.12.2023 17:50

Betelgeza, znana również jako Betelgeuse, to jedna z najjaśniejszych gwiazd, które można dostrzec na nocnym niebie. Zalicza się do pierwszej dziesiątki najjaśniejszych gwiazd. Jest to czerwony nadolbrzym, który można zobaczyć w gwiazdozbiorze Oriona. Odległość, która dzieli nas od Betelgezy, wynosi 550 lat świetlnych.

Betelgeza zostanie zakryta przez planetoidę

W ostatnich latach Betelgeza była często tematem dyskusji wśród astronomów. Powodem tego zainteresowania były trzykrotne spadki blasku tej gwiazdy. Przypuszcza się, że za te zmiany odpowiadało tymczasowe przesłonięcie gwiazdy przez pył. Tym razem jednak mamy do czynienia z innym rodzajem spadku blasku, który jest spowodowany przez planetoidę i będzie trwał znacznie krócej.

W Układzie Słonecznym znajduje się wiele planetoid, czyli asteroid, które są mniejszymi od planet skalistymi obiektami. Orbity niektórych z nich co jakiś czas układają się w taki sposób, że na chwilę zakrywają jedną z gwiazd. Zazwyczaj dotyczy to gwiazd o słabszym blasku, dlatego przejście planetoidy na tle jednej z najjaśniejszych gwiazd, jaką jest Betelgeza, jest zjawiskiem bardzo rzadkim.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zakrycie Betelgezy przez planetoidę będzie wyjątkowe nie tylko ze względu na jasność tej gwiazdy, ale także ze względu na jej średnicę. Betelgeza ma na niebie średnicę 48 milisekund łuku i największe teleskopy są w stanie zobaczyć jej powierzchnię. Możliwe jest, że planetoida przesłoni Betelgezę w całości, co spowoduje, że gwiazda zniknie na kilkanaście sekund. Istnieje jednak również możliwość, że dojdzie do sytuacji podobnej do obrączkowego zaćmienia Słońca, co oznaczałoby, że blask Betelgezy osłabnie.

Niepewność co do przebiegu tego zjawiska wynika z kształtu planetoidy (319) Leona. Jest to duża planetoida o średnicy około 70 km. Jej kształt przypomina wrzeciono (55x80 km) i w momencie zakrycia może mieć na niebie rozmiar kątowy pomiędzy 41, a 46 milisekundami łuku.

Planetoida (319) Leona została odkryta w 1891 roku przez Auguste Charlois we francuskim Obserwatorium w Nicei. Jej orbita jest dobrze znana - obiega Słońce w ciągu 6 lat i 3 miesięcy. Pochodzenie nazwy tej planetoidy nie jest jednak znane.

Jak już wspomniano, zjawisko zakrycia Betelgezy przez planetoidę nie będzie widoczne z Polski. Pas zakrycia przebiega przez Turcję i kraje południowej Europy, takie jak Grecja, Włochy, Hiszpania, Portugalia, a także dociera na Florydę w Stanach Zjednoczonych. Z Polski będzie można śledzić transmisje tego zjawiska, zarówno te organizowane przez międzynarodowe grupy, jak i polską transmisję na kanale AstroLife na YouTube. Dokładny moment zakrycia Betelgezy przez planetoidę nastąpi 12 grudnia o godzinie 3:17 czasu polskiego.

Zakrycia gwiazd przez planetoidy są doskonałą okazją do prowadzenia badań dla naukowców, ale także dla miłośników astronomii. Na przykład z Polski grupa trzyosobowa wybrała się na obserwacje do Włoch (dr hab. inż. Marek Zawilski z Politechniki Łódzkiej oraz Planetarium i Obserwatorium Astronomicznego w Łodzi), a czteroosobowy zespół do Hiszpanii (dr hab. Anna Marciniak z Instytutu Obserwatorium Astronomicznego UAM w Poznaniu). Wśród obserwatorów będzie m.in. Wojciech Burzyński, kierujący Sekcją Obserwacji Pozycji i Zakryć Polskiego Towarzystwa Miłośników Astronomii.

Betelgeza jest nadolbrzymem, czyli gwiazdą o bardzo dużych rozmiarach i masie. Jej średnica jest aż 760 razy większa niż średnica Słońca. Gdyby umieścić Betelgeze w centrum Układu Słonecznego, to w jej wnętrzu znalazłyby się nie tylko orbity Ziemi, czy Marsa, ale nawet Jowisza.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (2)