Berlin podjął decyzję. Dodatkowe wsparcie wyruszy na front
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Niemiecki rząd wygospodarował środki na przygotowanie i przekazanie Ukrainie kolejnych 20 bojowych wozów piechoty Marder. Przypominamy cechy tej broni, która mimo swojego wieku bardzo dobrze sprawdza się na froncie podczas wojny z Rosją.
Jak ujawnili przedstawiciele firmy Rheinmetall, do tej pory udało się przekazać ukraińskiej armii już "trzycyfrową liczbę BWP Marder". Cześć została wysłana w ramach bezpośredniego wsparcia z Niemiec, a część w ramach programów wymiany okrężnej.
Zamówienie na 20 kolejnych tego typu wozów zostało złożone w marcu 2024 r. i ma wartość "w średnim dwucyfrowym przedziale w milionach euro". Rozpoczęły się już odpowiednie prace związane z przygotowywaniem sprzętu. Dostawy powinny zostać zrealizowane w najbliższych miesiącach.
20 bojowych wozów piechoty Marder dla Ukrainy
Marder 1 to konstrukcja zaprojektowana w Niemczech jeszcze w latach 60. XX wieku, która była produkowana do 1975 r. Swojego czasu był to pierwszy bojowy wóz piechoty NATO nowej generacji. Na tle innych dostępnych w tym czasie broni wyróżniał się dobrym opancerzeniem i wysoką mobilnością, a jednocześnie bardzo silnym uzbrojeniem.
W wydanym komunikacie przedstawiciele firmy Rheinmetall potwierdzili, że chodzi o warianty 1A3 Marder, które posiadają zintegrowane dalmierze laserowe pozwalające na sprawniejsze, bardziej precyzyjne eliminowanie celów. Jednocześnie mają one też lepsze względem wcześniejszych wariantów opancerzenie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Marder w wersji 1A3 jest wyposażony w działko Rheinmetall kal. 20 mm o zasięgu ok. 2,5 km, a także w wyrzutnię przeciwpancernych pocisków kierowanych Milan oraz dwa karabiny maszynowe kal. 7,62 mm. Taki zestaw nawet dziś zapewnia dość dużą siłę ognia, co niejednokrotnie podkreślali w relacjach ukraińscy żołnierze.
We wnętrzu bojowego wozu piechoty Marder 1 mieści się maksymalnie 10 osób, ale trzy miejsca są zarezerwowane dla załogi. Pojazd jest wyposażony w silnik o mocy prawie 600 KM, który pozwala rozwijać prędkość maksymalną do ok. 75 km/h. Gąsienicowe trakcje ułatwiające poruszanie się po trudnym terenie i pokonywanie przeszkód.
Mateusz Tomczak, dziennikarz Wirtualnej Polski
