Atak na klientów sieci Play. “Na twoim koncie widnieją nieuregulowane zaległości”
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Ofiary mogą nie tylko stracić pieniądze, ale i ściągnąć na swój komputer groźnego wirusa.
Wiele osób otrzymało w ostatnich dniach mail pod tytułem “Play – Wezwanie do uregulowania należności”. Fałszywa wiadomość wyglądem przypomina prawdziwe informacje od operatora. W treści podana jest nie tylko suma zaległości, ale i numer konta, na który trzeba wpłacić rzekomy dług.
Zapewne oszust liczył, że bardziej nadgorliwi i nieuważni od razu przeleją pieniądze. Dla pozostałych przygotował inną "niespodziankę".
Do wiadomości dostarczany jest też załącznik w postaci pliku PDF. Gdy go pobierzemy i uruchomimy, wyskoczy nam okienko z pytaniem, czy chcemy pobrać kolejny plik - tym razem jest to plik JavaScript. Oczywiście pod tą postacią ukrywa się wirus “vjw0rm”. Sprawę opsiał szczegółowo portal zaufanatrzeciastrona.pl.
Złośliwe oprogramowanie pozwala przejąć komputer ofiary. I zainstalować na nim kolejne wirusy.
Atak teoretycznie przypomina typowe sposoby cyberprzestępców - mamy do czynienia z fałszywą wiadomością. Jednak czujność uśpić mógł fakt, że w załączniku jest zwykły plik PDF, a nie inna podejrzana zawartość. Wirus jest nieco dokładniej ukryty.
W takich sytuacjach zawsze należy upewnić się, czy na naszym koncie są jakieś zaległości. By to zrobić, nie należy jednak klikać w linki dostarczone w mailu. Należy samemu wejść na swoje konto i sprawdzić, czy mamy dług. I tylko na stronie operatora uregulować zaległości. Droga na skróty może zaprowadzić nas prosto w pułapkę internetowych oszustów...
