Anonymous pochwalili rolnika. Wyjaśnił, jak holować czołg za pomocą traktora
Kolektyw Anonymous nie tylko sam stara się dopiec rosyjskiemu rządowi, ale także zachwala działania innych hakerów, a teraz również rolników. Tym razem podzielił się nagraniem, na którym pewien farmer wyjaśnia, jak holować pojazd gąsienicowy przy pomocy ciągnika.
Rolnik wyjaśnia, jak holować porzucony czołg.
W mediach społecznościowych rozprzestrzeniło się wiele filmów i memów przedstawiających ukraińskich rolników ciągnących swoimi traktorami rosyjski gąsienicowy sprzęt wojskowy. Ciągniki holujące czołgi rosyjskiej armii stały się nawet swoistym symbolem ukraińskiego ruchu oporu. Na kanale Satunnaista Militärashistoria w serwisie YouTube opublikowano nagranie, które zwróciło uwagę kolektywu Anonymous.
Jak holować czołg traktorem
Twórcy kanału przygotowują treści związane z historią wojskowości. Tym razem skupili się jednak na teraźniejszości i poświęcili najnowsze nagranie dzielnym rolnikom, którzy sprawnie przejmują sprzęt najeźdźcy. "W ostatnim czasie pojawiło się wiele przypadków, w których rolnicy znaleźli na swoich polach porzucone zagraniczne pojazdy wojskowe" – napisali twórcy kanału. "Jedynym praktycznym sposobem ich usunięcia jest odholowanie ich własnym ciągnikiem. Odwiedziliśmy miejscowego rolnika, który pokazał nam, jak należy wydobyć pojazd gąsienicowy".
Film instruktażowy dotyczący holowania pojazdów opancerzonych wskazuje, że typowa operacja składa się z trzech części:
- rozpoznania potrzeby holowania,
- wykonania operacji holowania,
- dalszego postępowania z odholowanymi pojazdami.
– Warto najpierw obejść pojazd dookoła i ocenić, czy na pewno jest porzucony. Pewnym znakiem porzucenia pojazdu jest to, że z zewnątrz jest on nienaruszony, ale przedziały załogi są otwarte, a wokół leży mnóstwo bezwartościowych gratów – podpowiada autor filmu.
Komentujący przypomina nam, że warto nauczyć się rozpoznawać główne kategorie porzuconych pojazdów pancernych. Pomoże to ocenić, czy ciągnik ma wystarczającą moc do holowania pojazdu. – Niemal każdy sprzęt wojskowy ma gotowe punkty mocowania do holowania. W pojeździe holowanym bieg jest ustawiany w pozycji neutralnej, a pojazd gąsienicowy toczy się prawie tak samo łatwo, jak pojazd kołowy" – wyjaśnia.
Według twórców filmu odzyskane pojazdy powinny być gromadzone w jednym punkcie w celu inwentaryzacji. – Punkt zbiórki powinien być wyposażony w zadaszenie chroniące przed deszczem i innymi niepożądanymi działaniami – wskazuje autor, dodając, że dalsze użytkowanie porzuconych pojazdów i ewentualne kary podatkowe będą zależały od lokalnych przepisów.
Twórcy podpowiadają również, jak pozbyć się przejętego czołgu lub innego sprzętu na wypadek, gdyby miał on zagracać nasz teren. – Najprostszym sposobem na pozbycie się sprzętu jest jego sprzedaż na złom. Można spróbować sprzedać okazy w lepszym stanie np. na eBayu. Niektórzy z najbardziej przedsiębiorczych rolników oferują nawet wycieczki turystyczne z wykorzystaniem porzuconego sprzętu wojskowego. Poważny temat został potraktowany w dość humorystyczny sposób. Jednak jak zapewniają autorzy, dochód z filmu zostanie przeznaczony na pomoc Ukrainie.
