Ukraińcy zarobią na zdobytych trofeach. Nawet 1 mln dol. za sprzęt okupanta

Rada Najwyższa Ukrainy ustaliła wysokość nagród za przekazany sprzęt wojskowy rosyjskich okupantów nadający się do użytku przez siły zbrojne. Na zdobytym lub oddanym sprzęcie zarówno Ukraińcy, jak i Rosjanie mogą zarobić nawet 1 mln dolarów.

Ukraińcy mogą zarobić na przejętym sprzęcie.
Ukraińcy mogą zarobić na przejętym sprzęcie.
Źródło zdjęć: © Twitter
Konrad Siwik

02.04.2022 | aktual.: 03.04.2022 09:58

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Na początku marca Ukraińskie Ministerstwo Obrony we współpracy ze światową społecznością informatyczną zaproponowało rosyjskim wojskowym amnestię i zarobek w zamian za poddanie się i oddanie wojskowego sprzętu. Wynagrodzenie miało być wypłacane z funduszu kryptowalutowego, który udało się zgromadzić m.in. dzięki pomocy hakerów i społeczności informatycznej z całego świata. Datki były wysyłane w bitcoinach i ethereum na specjalne adresy portfeli przygotowane przez ukraińskie władze.

Rada Najwyższa Ukrainy podczas posiedzenia, które odbyło się 1 kwietnia, przyjęła projekt ustawy ustalającej wysokość wynagrodzenia za dobrowolne przekazanie nadającego się do użycia rosyjskiego sprzętu wojskowego Siłom Zbrojnym Ukrainy. Dokument poparło 320 posłów.

Ustawa ma na celu zmniejszenie negatywnych skutków zbrojnej agresji Rosji na Ukrainę oraz potencjału bojowego wroga. Przewiduje ona wprowadzenie zachęt do zaprzestania działań wojennych poprzez ustalenie wynagrodzenia pieniężnego zarówno dla żołnierzy sił zbrojnych Federacji Rosyjskiej, jak i innych osób, które przekażą sprzęt ukraińskiej armii.

Nawet 1 milion dolarów za sprzęt wojskowy

Żołnierze za kapitulują i oddanie sprzętu oraz Ukraińcy, którym uda się odbić czołg lub inny pojazd militarny należący do wroga, mogą otrzymać następujące wynagrodzenie:

  • Samolot bojowy (myśliwiec, bombowiec i samolot szturmowy) – 1 mln dol.;
  • Okręt I i II rangi – 1 mln dol.;
  • Śmigłowiec bojowy – 500 tys. dol.;
  • Okręt 3. i 4. rangi – 500 tys. dol.;
  • Okręty wsparcia wojskowego – 200 tys. dol.;
  • Czołg, artyleria lądowa – 100 tys. dol.;
  • Bojowy wóz piechoty, opancerzony transporter osobowy, opancerzony wóz patrolowy rozpoznawczy – 50 tys. dol.;
  • Okręty o małym przeznaczeniu bojowym – 50 tys. dol.;
  • Reaktywny system ognia salwowego – 25-35 tys. dol.;
  • Samochód wojskowy, ciągnik wojskowy, wojskowa maszyna inżynieryjna – 10 tys. dol.

Tak więc, gdyby pilot rosyjskiego myśliwca Su-30SM zdecydował się oddać swój sprzęt, mógłby liczyć na wypłatę w wysokości 1 mln dolarów. Samoloty te osiągają prędkość do 2125 km/h i mogą przenosić zaawansowane uzbrojenie o maksymalnej masie 8 ton. Tymczasem ukraińscy rolnicy, którzy nie tylko dzielnie stawiają czoła rosyjskiej armii, ale również przejmują jej sprzęt, za jego przekazanie Siłom Zbrojnym Ukrainy dostaną stosowne wynagrodzenie.

Od początku Rosji na Ukrainę do sieci co jakiś czas trafiają nagrania i zdjęcia pokazujące ukraińskich rolników, zaangażowanych w obronę kraju. Są to głównie filmy przedstawiające holowany przez ciągniki rosyjski sprzęt np. transporter MT-LB (50 tys. dol.), wyrzutnię rakiet TOR-M2 (100 tys. dol.) czy bojowy wóz BMP-1 (50 tys. dol.).

Ukraińska dziennikarka Masha Efrosinina, która informowała na początku marca o inicjatywie Ukraińskiego Ministerstwa Obrony, wskazała, że wypłaty będę dokonywane w kryptowalutach, na konto bankowe lub w gotówce. "Gdy tylko żołnierze ze sprzętem wojskowym poddadzą się, otrzymają pieniądze" – napisała w komunikacie.

Warto podkreślić, że nieuzbrojeni cywilni Ukraińcy sprawnie przejmują sprzęt wojskowy od armii wroga. Według danych statystycznych, zwykli Ukraińcy zarekwirowali około 178 rosyjskich czołgów i transporterów opancerzonych.