Prawda wyszła na jaw. Ukraińcy korzystają z potężnych bomb JDAM-ER

Prawda wyszła na jaw. Ukraińcy korzystają z potężnych bomb JDAM-ER31.03.2023 19:52
Efekt działania bomby JDAM / JDAM-ER o masie około 900 kg zrzuconej podczas ćwiczeń poligonowych norweskiego lotnictwa.
Źródło zdjęć: © YouTube | Forsvaret

Rzecznik ukraińskiego lotnictwa poinformował, że Ukraińcy wykorzystują już bomby JDAM-ER oraz dokonali za ich pomocą ataków na rosyjskie cele. Wyjaśniamy, co potrafią.

Bomby JDAM-ER są kolejnym systemem uzbrojenia dostarczonym przez Zachód, który po zestawach M142 HIMARSM270 MLRS, przeciwradiolokacyjnych pociskach AGM-88 HARM, czołgach wraz z artylerią ma kluczowe znaczenie w umożliwieniu Ukrainie odzyskania zagrabionych przez Rosję terenów. Bomby najpewniej są zrzucane z odpowiednio zmodyfikowanych samolotów MiG-29Su-27 lub może nawet Su-24.

JDAM-ER - skrzydlaty szczyt ewolucji bomb JDAM

Bomby JDAM-ER, gdzie ER pochodzi od "extended range" oznaczającego wydłużony zasięg, to wariant wprowadzony do służby w 2015 r. Jest on rozwinięciem idei pakietów modernizacyjnych, których historia sięga lat 90. XX wieku do starych bomb niekierowanych Mk 82/83/84 z czasów zimnej wojny o masie kolejno 225, 450 i 900 kg.

JDAM-ER to rozwiązanie zwiększenia zasięgu bomb JDAM bomb poprzez dodanie do kompletu głowicy naprowadzającej zawierającej kombinację nawigacji satelitarnej i inercyjnej oraz sekcji ogonowej z powierzchniami sterowymi trzeciego modułu z rozkładanymi skrzydłami. Taka kombinacja pozwala osiągnąć broń precyzyjną z kołowym błędem trafienia poniżej 10 m.

Norweskie ćwiczenia z wykorzystaniem bomb JDAM

Rozkładane skrzydła zapewniają bombie siłę nośną pozwalającą na szybowanie, co drastycznie zwiększa jej zasięg. Mowa tutaj aż o nawet 72 km, podczas gdy zwykłe bomby JDAM oferowały zasięg do blisko 24 km. Mamy więc tutaj zasięg zbliżony do tego, co oferują rakiety GMLRS systemu M142 HIMARS przy kilkukrotnie lepszych możliwościach niszczących.

W przypadku bomb JDAM-ER najmniejsza ma głowicę zawierającą w sobie około 87 kg materiału wybuchowego, podczas gdy w przypadku odłamkowo-burzącego wariantu rakiety GMLRS M31A1/M31A2 jest to wedle producenta zaledwie 23,1 kg przy około 90 kg głowicy bojowej. Z kolei w przypadku największej bomby o masie 900 kg sam materiał wybuchowy waży około 430 kg, co wystarczy do wyrządzenia ogromnych szkód.

Przemysław Juraszek, dziennikarz Wirtualnej Polski

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.