Nie widziano go ponad 40 lat. Nagle się pojawił

Znaleziony w lesie grzyb, którego nie widziano od 40 lat
Znaleziony w lesie grzyb, którego nie widziano od 40 lat
Źródło zdjęć: © X
Norbert Garbarek

25.05.2024 13:32, aktual.: 26.05.2024 10:30

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Jest niewielki, ma specyficzny czarny kolor i jest "jedynym gatunkiem w swoim rodzaju". Grzyb Austroomphaliaster nahuelbutensi był nieuchwytny przynajmniej od 1982 r. i dotąd uznawany za wymarłego. Aż do teraz, bowiem ten wyjątkowy okaz znów się pojawił.

Oficjalnie grzyb Austroomphaliaster nahuelbutensi został odkryty w 1982 r. podczas pierwszej i jednocześnie ostatniej obserwacji tego gatunku. W trakcie jednej z wypraw do górskich lasów południowego Chile odkrył go mikrobiolog Norberto Garrido – podaje portal NewScientist. Naukowiec zebrał łącznie ponad 200 różnych gatunków, jednak jeden okazał się wyjątkowy.

Nieuchwytny od ponad 40 lat

Nazwany przez Garrido grzyb "wielka puma" został opisany dopiero po kilku latach, w 1988 r. Swoją nieoficjalną nazwę zawdzięcza miejscu, w którym Austroomphaliaster nahuelbutensi został znaleziony – paśmie górskim Nahuelbuta, co w lokalnym języku oznacza "pasmo dużych pum".

Norberto Garrido podkreślał unikalny kolor znalezionego w latach 80. ubiegłego wieku grzyba A. nahuelbutensi. To połączenie szarego brązu z nutą czerwieni – czytamy. Jego kapelusz ma natomiast niewielkie wgłębienie pośrodku oraz białe blaszki pod spodem. Co do zasady A. nahuelbutensi jest stosunkowo niewielkim grzybem. Zgodnie z ustaleniami Garrido osiąga on maksymalnie 5 cm wysokości, zaś jego trzon jest grubszy u podstawy.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Daniela Torres z Fundacji Fungi w Chile podkreśla, jak unikatowym okazem jest wspomniany grzyb. – To jedyny gatunek grzybów w swoim rodzaju, więc to czyni go wyjątkowym – wyjaśnia.

Ekspedycja poszukiwawcza

Z uwagi na to, jak rzadko występującym grzybem jest Austroomphaliaster nahuelbutensi, zespół Danieli Torres postanowił wyruszyć w ekspedycję, aby znaleźć ślady tego wyjątkowego "mieszkańca" chilijskich lasów. Wyprawa zakończyła się z pozytywnym efektem – naukowcy znaleźli w paśmie górskim Nahuelbuta okaz uznawany dotąd za wymarły. Jednocześnie to pierwszy raz od 1982 r., kiedy zidentyfikowano ten gatunek.

Przed naukowcami pozostaje teraz sporo pracy. Przede wszystkim muszą oni ustalić, jaką funkcję A. nahuelbutensi pełnią w obszarze, na którym występują. Odkrycie może też przyczynić się do zdobycia wiedzy dotyczącej tego, kiedy właściwie wspomniany gatunek pojawił się na Ziemi oraz jak licznie występują jego przedstawiciele i co im zagraża.

Norbert Garbarek, dziennikarz Wirtualnej Polski

wiadomościnaukaświat