Bombowiec B‑1B rozbity. Amerykanie stracili potężną maszynę
Amerykański bombowiec B-1B rozbił się 4 stycznia podczas próby lądowania w bazie sił powietrznych Ellsworth w Dakocie Południowej. Z komunikatu bazy wynika, że maszyna była na misji szkoleniowej, a na jej pokładzie znajdowało się czterech członków załogi. Wszyscy bezpiecznie ewakuowali się z bombowca. Okoliczności zdarzenia zbada specjalna komisja. Przypominamy, czym jest B-1B i jakie ma możliwości.
05.01.2024 | aktual.: 05.01.2024 13:12
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Jak donosi Air&Space Force Magazine, do zdarzenia doszło przy złej pogodzie - temperaturze poniżej zera i gęstej mgle ograniczającej widoczność, a bombowiec B-1B miał stanąć w płomieniach. Na razie nie wiadomo, jakim uszkodzeniom uległ i czy będzie nadawał się do naprawy. W oficjalnego komunikacie bazy sił powietrznych Ellsworth jednak, że na pokładzie maszyny znajdowała się czteroosobowa załoga, która zdążyła się bezpiecznie katapultować.
B-1B Lancer - strategiczne bombowce USA
B-1B Lancer to strategiczne bombowce dalekiego zasięgu, które zostały wprowadzone do służby w październiku 1986 roku. Od tego czasu maszyny przeszły wiele modernizacji, dzięki którym wciąż zachowują sprawność i nadają się do prowadzenia precyzyjnych, konwencjonalnych działań z wykorzystaniem nowoczesnego uzbrojenia armii USA. Pomimo tego w najbliższych latach Amerykanie planują zastąpić całą flotę starzejących się bombowców B-1B nowymi bombowcami B-21 Raider, a baza sił powietrznych Ellsworth będzie jedną z pierwszych, które je otrzyma.
Bombowce B-1B Lancer to potężne maszyny. Ich długość wynosi blisko 45 metrów, a maksymalna rozpiętość skrzydeł ponad 41 metrów. Samoloty w swoich komorach mogą przenosić około 34 tony uzbrojenia i dodatkowo 26,7 tony podwieszanej broni. Warto wspomnieć, że bombowce B-1B na mocy traktatów rozbrojeniowych zostały pozbawione możliwości przenoszenia broni jądrowej. B-1B są w stanie osiągnąć prędkość do 1,25 Ma (1330 km/h), mogą lecieć na wysokości 18 tys. metrów, a ich zasięg wynosi 12 tys. kilometrów.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Maszyny są wykorzystywane m.in. w misjach Bomber Task Force, realizowanych od 2018 roku. Obok bombowców B-52H Stratofortress, B-1B Lancer i B-2A Spirit stanowią ważny komponent amerykańskiego dowództwa strategicznego (Global Strike Command). B-1B Lancer często pojawiają się nad Europą, gdzie uczestniczą w licznych ćwiczeniach mających na celu usprawnienie interoperacyjności i podniesienie gotowości.
Zobacz także
Karolina Modzelewska, dziennikarka Wirtualnej Polski