300‑kilogramowa kałamarnica olbrzymia na plaży. Niecodzienne odkrycie w Afryce
W południowej Afryce, na plaży Golden Mile, doszło do nietypowej sytuacji: z oceanu została wyrzucona kałamarnica olbrzymia, którą dostrzegła spacerująca kobieta. Odruchowo chciała uratować zwierzę, ale niestety okazało się, że jest martwe.
To wyjątkowo rzadki gatunek, który teraz trafi do muzeum. Kałamarnica olbrzymia została znaleziona na plaży 7 czerwca. Ostatecznie została z niej zabrana i najpierw trafiła do tymczasowego miejsca w zatoce Saldanha, a docelowo właśnie do Kapsztadu.
Tutaj okaz został zmierzony i pobrano z niego próbkę DNA. Akcja szybkiego przewiezienia zwierzęcia z plaży udała się między innymi dzięki wspólnym działaniom urzędników z Departamentu Środowiska, Leśnictwa i Rybołówstwa (DEFF) oraz Jednostki Biologii Morskiej Iziko.
Obecnie kałamarnica jest przechowywana w ujemnej temperaturze, bo z uwagi na koronawirusa jej transport jest utrudniony. Kiedy pandemia zostanie opanowana, ma zostać przewieziona do Muzeum Południowej Afryki Iziko, gdzie będzie przechowywana i dołączy do tak zwanej mokrej kolekcji.
Jak czytamy na stronie Iziko, aktualnie w kolekcji jest przynajmniej kilkanaście innych kałamarnic olbrzymich. W efekcie jest to największa kolekcja w Afryce i jedna z największych na świecie.