Google Pixel 3 to nowy laptop od Google'a. Z systemem Andromeda
Konferencja Google’a, zaplanowana na 4 października, zapowiada się jeszcze ciekawiej. To nie tylko smartfony Pixel, router Google WiFi, ale też nowy laptop: Pixel 3.
Google bardzo mocno stawia na swój sprzęt. Odcina się od marki Nexus, odcina się od marki OnHub, chce mieć same produkty “made by Google”. Oferta będzie naprawdę bogata - najnowsze plotki sugerują, że na początku października *Google zapowie również laptopa. *
Ma nazywać się Google Pixel 3. Będzie bardzo cienki, z 12,3-calowym ekranem. Google chce sprzedawać go w co najmniej dwóch wariantach: z dyskiem 3. GB i 8 GB RAM lub dyskiem 128 GB i 16 GB RAM. W Pixel 3 znajdziemy jeszcze czytnik linii papilarnych, możliwość wykorzystania rysika, złącze słuchawkowe 3,5 mm, dwa porty USB-C, cztery mikrofony oraz baterię pozwalającą na 10 godzin pracy. Ceny? Zaczną się od 800 dolarów.
Google Pixel 3 to jednak nie tylko podzespoły i logo giganta. To właśnie na tym nowym sprzęcie mamy *zobaczyć możliwości Andromedy. *Czyli systemu operacyjnego będącego połączeniem Androida i Chrome OS. Miałaby to być platforma, która działać może zarówno na komputerach jak i sprzętach mobilnych. Dokładnych szczegółów nie znamy, ale sam system powinien być dostępny w 201. roku. Również na ten rok szykowana jest premiera laptopa Pixel 3.
Google wypowiada wojnę Windowsowi 10 - przynajmniej na to wskazują plany. System operacyjny Microsoftu na razie ma przewagę, bo od dawna miliony korzystają z niego na komputerach, poza tym to najlepszy system np. dla pecetowych graczy. Szczególnie ostatnio, gdy pozwala odpalać wybrane gry z Xboksa One. Windows 10 ma bardziej zaawansowane funkcje, przynajmniej na razie. A co będzie przemawiać za Andromedą? Na pewno wygoda i prostota. Do podstawowych czynności nie potrzebujemy Windowsa, wystarczy rozbudowany Android. I to może być dla Google'a i ich nowego systemu Andromeda spory plus. Zwłaszcza, gdy będzie działać na dobrych sprzętach.
ab
