Znów pojawiają się na froncie. Ukraińcy niszczą amerykański sprzęt

Znów pojawiają się na froncie. Ukraińcy niszczą amerykański sprzęt

Odbiornik Starlink w Rosji
Odbiornik Starlink w Rosji
Źródło zdjęć: © X | Ukrainian Front
Norbert Garbarek
16.02.2024 14:58

Choć Elon Musk stanowczo zaprzeczył, jakoby terminale Starlink były bezpośrednio lub pośrednio sprzedawane do Rosji, nagrania z frontu pokazują, że armia agresora w jakiś sposób dociera do tych amerykańskich urządzeń gwarantujących dostęp do internetu.

Do sieci już od kilku dni trafiają materiały, z których wynika, że Rosjanie mają dostęp do technologii Starlink od Elona Muska. Dla rosyjskich żołnierzy to znaczne udogodnienie, bowiem zwykle na froncie dostęp do szybkiego internetu jest utrudniony. Teraz profil Ukrainian Front na platformie X opublikował kolejne nagranie przedstawiające akcję obrońców z 71. Oddzielnej Brygady, którzy przy użyciu drona FPV zniszczyli amerykański terminal używany przez Rosjan. Wykorzystali do tego standardową konstrukcję, czyli niewielkiego bezzałogowca wyposażonego w niewielki ładunek wybuchowy.

Starlink w rękach Rosjan

Przypomnijmy, że Starlink to projekt, za który odpowiada firma SpaceX. Jego celem jest dostarczenie internetu satelitarnego w każdym zakątku na Ziemi. Aby ten cel zrealizować, niezbędne jest spełnienie dwóch warunków. Pierwszy z nich to obecność satelitów w przestrzeni kosmicznej. Tych regularnie przybywa w związku z czym poprawia się też zasięg internetu. Drugim warunkiem jest natomiast dysponowanie terminalem do odbioru sygnału.

Właśnie wspomniane terminale są kluczowym elementem, który pozwala połączyć się z "kosmicznym internetem" Muska. Dysponujący niewielkim urządzeniem użytkownicy mogą w prosty sposób połączyć się z internetem bez korzystania z tradycyjnej infrastruktury sieciowej.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Aby więc ułatwić prowadzenie działań na froncie, firma SpaceX w 2022 r. aktywowała dostępność usługi Starlink w Ukrainie. Od tego czasu obrońcy mogą nieprzerwanie korzystać z szybkiego internetu na linii frontu, co niezaprzeczalnie jest ważnym wsparciem w konflikcie, bowiem umożliwia m.in. szybką komunikację oraz przesyłanie danych na duże odległości.

Jak natomiast wynika z kolejnych nagrań publikowanych w sieci, ze Starlinka korzystają nie tylko Ukraińcy, ale też Rosjanie. Doniesienia dotyczące używania amerykańskiej technologii przez armię agresora pojawiają się od kilku dni i choć firma SpaceX oświadczyła, że odcina się od Rosji i nie sprzedaje tam swoich urządzeń, a ponadto usługa nie jest aktywna w Federacji Rosyjskiej, to z opublikowanych w sieci materiałów wynika jednak, że żołnierze Putina dysponują terminalami Starlink.

Norbert Garbarek, dziennikarz Wirtualnej Polski

Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie