Zmiana czasu na letni już za chwilę. Jak przestawić zegarek w marcu 2023?
Zmiany czasu budzą kontrowersje, a obowiązująca nas niebawem zmiana czasu na letni dostarcza nam dodatkowego powodu do narzekań. Oprócz potencjału na zamieszanie i konieczności przestawienia zegarków, funduje nam bowiem krótszą dobę. Kiedy należy liczyć się z tą sytuacją i jak przejść przez nią bez szwanku?
20.03.2023 12:07
W marcu zaczyna się wiosna i jak co roku czeka nas zmiana czasu na letni. Kiedy w 2023 roku wypada krótsza doba i o której przestawić zegarek?
Kiedy zmieniamy czas na letni w 2023 roku?
Zmiana czasu na letni w Polsce odbywa się w ostatni weekend marca. W 2023 roku będzie to noc z 25. na 26. marca, czyli już w tym tygodniu. W niedzielę o godzinie 2:00 przestawimy zegarki o godzinę do przodu. Powinny one wskazywać 3:00. Dla wielu z nas oznacza to, że nie zmieni się nic, ponieważ odpowiedni moment prześpimy.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Dopiero po przebudzeniu uważni obserwatorzy będą mieli okazję zwrócić uwagę, że wędrówka słońca po nieboskłonie następuje z zauważalnym opóźnieniem względem dnia poprzedniego. Jego wschód nastąpi o 6:30, podczas gdy w sobotę można go będzie zaobserwować już o 5:33. Podobnie zmiana czasu zmieni naszą perspektywę na zachód słońca. W sobotę, kiedy mierzymy go jeszcze zimową miarą, zajdzie ono już o 18:00. W niedzielę promieniami słonecznymi cieszyć się będziemy aż do 19:02.
Jak postępować podczas zmiany czasu na letni?
Zmiana czasu na letni wymaga od nas aktualizacji zegarków, którymi się posługujemy. Pod tym względem nie jest to jednak zadanie, które ma szanse poważnie nas zaangażować. Ręcznego przestawienia godziny do przodu wymagają tylko te czasomierze, którym brakuje połączenia z Internetem. Elektronika, która dla której ta funkcja jest standardem, nie potrzebuje naszej uwagi w ostatni weekend marca.
Czas wskazywany przez komputery, laptopy, smartfony, smartwatche itd., zaktualizuje się automatycznie. Podobnie jak wyposażenie inteligentnego domu, smart TV i asystenci głosowi. Ich właścicielom, którym szczególnie zależy na niedzielnej punktualności, polecić można potwierdzenie funkcjonowania routerów, stabilności połączeń kablowych lub ewentualnych wzmacniaczy sygnału WiFi.
Pewną niespodzianką mogą być jednak sprzęty AGD. Lodówki, piecyki, zmywarki i ekspresy do kawy mogą prezentować nam czas i sugerować się nim na potrzeby programowania. Nie będą go jednak aktualizować, jeśli nie mają łączności z siecią.
Jaki wpływ ma na nas zmiana czasu?
Zmiany czasu mogą powodować dyskomfort u osób szczególnie wrażliwych na zmiany rytmu dobowego. Nie powinien on jednak trwać dłużej niż kilka dni. Pośrednie skutki zmiany czasu urzędowego potrafią jednak mieć dużo większy wpływ na nasze funkcjonowanie. Są bowiem przyczyną:
- wyjątków w rozkładach jazdy transportu
- zmian w trybie funkcjonowania całodobowych punktów usługowych, w tym szpitali i służb porządkowych
Istnieje też przekonanie, że zmiany czasu mają negatywny wpływ na infrastrukturę informatyczną. Rzeczywiście, są one istotne. Na przykład systemy bankowe, które wiele zadań realizują w rytmie dobowym muszą brać ją pod uwagę. Istotny wpływ nie oznacza jednak negatywnego. W Europie czas urzędowy zmusza nas do regularnych zmian czasu dłużej niż wykorzystujemy jakąkolwiek infrastrukturę IT. Programy służące planowaniu transportu, dostaw zaopatrzenia, systemy księgowe, bankowe, energetyczne itd. uwzględniają zmiany czasu niczym regułę, a nie wyjątek.
Treść stanowi fragment artykułu dostępnego w całości na portalu benchmark.pl. Przeczytasz go przekierowując się TUTAJ
Katarzyna Rutkowska, dziennikarka Wirtualnej Polski