Złapano go za zabójstwo sprzed 20 lat. Pomogły nowe technologie
Policjanci z podlaskiego Archiwum X zatrzymali w Anglii mężczyznę podejrzanego o popełnienie zbrodni sprzed 20 lat. W rozwiązaniu sprawy zabójstwa pomogło wykorzystanie najnowocześniejszych metod badawczych. Zatrzymanemu mężczyźnie grozi kara dożywotniego pozbawienia wolności.
Chodzi o zbrodnię, do której doszło w sierpniu 2001 roku na osiedlu Sienkiewicza w Białymstoku. Nieznany sprawca zaatakował i zgwałcił 30-letnią pielęgniarkę. Kilka miesięcy później kobieta zmarła w szpitalu z powodu odniesionych obrażeń.
"Pracujący nad sprawą policjanci odtworzyli ostatnie godziny z życia 30-latki. (…) Została zaatakowana kilkanaście metrów od swojego bloku tuż po tym, jak odprowadziła kuzynkę na przystanek autobusowy przy ulicy Piłsudskiego" – czytamy w policyjnym komunikacie. Podkreślono w nim, że sprawca nie przejmował się faktem, iż nieopodal znajdowali się mieszkańcy osiedla.
Śledztwo umorzono w sierpniu 2002 roku z powodu niewykrycia napastnika. Po 18 latach sprawa trafiła do funkcjonariuszy z podlaskiego Archiwum X. Śledczy, wykorzystując m.in. najnowocześniejsze metody badawcze, ustalili niedawno tożsamość i miejsce pobytu mężczyzny podejrzanego o dokonanie tej zbrodni. W 2020 roku wygenerowano kilkanaście obrazów możliwego wizerunku gwałciciela, które pomogły odnaleźć sprawcę.
To 42-letni białostoczanin, który przebywał w miejscowości położonej na południe od Manchesteru. Na wniosek Prokuratury Okręgowej w Białymstoku wydano za nim nakaz aresztowania. Mężczyzna został zatrzymany w piątek 18 czerwca. Rozpoczęto już procedurę deportacyjną do Polski.