Zespół pod kierownictwem Polaka zbadał kwantowy kryształ

W latach 30. ubiegłego wieku urodzony w Budapeszcie fizyk Eugene Wigner, zaproponował rodzaj kwantowego kryształu, charakteryzujący się uporządkowaną strukturą elektronów. Po 90 latach hipoteza Wignera została gruntownie sprawdzona.

Kryształ WigneraWizualizacja elektronów wewnątrz półprzewodnika.
Źródło zdjęć: © ETH Zurich

Przez kryształ rozumiemy na ogół ciało stałe zbudowane z atomów ułożonych w schematyczny, regularny wzór. Wigner marzył o materii, wewnątrz której same elektrony (ujemnie naładowane cząstki otaczające jądro atomowe – przyp.) będą tworzyły uporządkowaną strukturę. Jego zdaniem, aby to osiągnąć, należy doprowadzić do stanu, gdzie wzajemne odpychanie ładunków elektrycznych będzie mogło przeważyć nad energią kinetyczną cząstek.

W XX wieku uzyskanie odpowiednich warunków nie było technicznie możliwe. Dopiero niedawno, dzięki ekstremalnie niskim temperaturom udało się zminimalizować liczbę swobodnych elektronów wewnątrz materii na tyle, aby uzyskać kwantowy kryształ. Jednak w dalszym ciągu naukowcy nie byli pewni, czy Wigner miał słuszność i elektrony naprawdę tworzą uporządkowaną sieć.

Ostateczny eksperyment przeprowadzili fizycy z Politechniki Federalnej w Zurychu, na czele z utalentowanym Tomaszem Smoleńskim – pochodzącym z Polski pracownikiem Zespołu Fotoniki Kwantowej ETH.

Badacze postanowili zaobserwować krystaliczne ułożenie cząstek wewnątrz płaskiego arkusza diselenku molibdenu, umieszczonego pomiędzy dwiema grafenowymi elektrodami. Schłodzili półprzewodnik do temperatury bliskiej zeru kelwinów, a następnie przeprowadzili obserwacje. Nie mogli po prostu użyć mikroskopu, z uwagi na zbyt małe odległości pomiędzy poszczególnymi elektronami, dlatego wymyślili metodę pośrednią – uderzając elektrony światłem o odpowiedniej częstotliwości i analizowali powstałe w ten sposób kwazicząstki, nazywane ekscytonami.

Ekipa Smoleńskiego przekonała się, że elektrony naprawdę są w stanie utworzyć regularną strukturę, w tym przypadku układając się w równych odstępach co 20 nanometrów. Niewykluczone, że kryształy Wignera znajdą w przyszłości zastosowanie w architekturze superkomputerów i zaawansowanej elektronice.

Więcej informacji znajdziesz w oryginalnej publikacji: T. Smoleński, P. Dolgirev, C. Kuhlenkamp, Signatures of Wigner crystal of electrons in a monolayer semiconductor, “Nature”, 595 (2021), nature.com/articles/s41586-021–03590‑4.

Źródło artykułu: WP Tech

Wybrane dla Ciebie

Wszechświat ma pamięć? Nowa teoria na to wskazuje
Wszechświat ma pamięć? Nowa teoria na to wskazuje
Dezinformacja na TikToku. Ekoinfluencerzy wprowadzają w błąd
Dezinformacja na TikToku. Ekoinfluencerzy wprowadzają w błąd
Nowe badania. Psy rozumieją słowa podobnie jak dzieci
Nowe badania. Psy rozumieją słowa podobnie jak dzieci
Nowy raport. Fale upałów i wzrost poziomu mórz
Nowy raport. Fale upałów i wzrost poziomu mórz
Postawili F-35 w stan gotowości. Będą pomagać w ochronie Polski
Postawili F-35 w stan gotowości. Będą pomagać w ochronie Polski
Rośnie w polskich lasach. Rekordzista to największy organizm świata
Rośnie w polskich lasach. Rekordzista to największy organizm świata
Szukali jej od dawna. Odkryli dopiero teraz
Szukali jej od dawna. Odkryli dopiero teraz
Dziesiątki czołgów T-72. Jednak oddadzą je Ukrainie?
Dziesiątki czołgów T-72. Jednak oddadzą je Ukrainie?
Uderzyła w Australię 11 milionów lat temu. A gdzie jest krater?
Uderzyła w Australię 11 milionów lat temu. A gdzie jest krater?
Nowoczesny system antydronowy. Zbudowali go sobie sami
Nowoczesny system antydronowy. Zbudowali go sobie sami
Czy można uciec z symulacji? Naukowcy analizują możliwości
Czy można uciec z symulacji? Naukowcy analizują możliwości
Tajemnica grobu Czyngis-chana. Co nauka mówi o jego miejscu pochówku?
Tajemnica grobu Czyngis-chana. Co nauka mówi o jego miejscu pochówku?