"Zaginione miasto" w oceanicznych głębinach. Polska może je zniszczyć
W niezmierzonych głębinach Oceanu Atlantyckiego leży "zaginione miasto" – formacja setek podwodnych skał przypominających strzeliste wieże. Uważana jest za jeden z cudów natury, ale naukowcy biją na alarm. Zaginionemu miastu grozi niebezpieczeństwo, o co oskarżana jest Polska.
Zaginione miasto to ogromne pola hydrotermalne leżące na Atlantyku, w zachodniej części Grzbietu Śródatlantyckiego, ok. 700 metrów pod poziomem morza. Odkryto je w 2000 r. podczas mapowania dna oceanicznego. Do dzisiaj stanowi unikat w skali całego świata – dotychczas nie znaleziono czegoś przypominającego zaginione miasto.
Zaginione miasto – podwodny cud natury
Amerykański University of Washington w 2008 r. zainicjował specjalny projekt The Lost City Research, który ma na celu dokładne zbadanie podwodnej formacji skał. Choć panujące tam warunki środowiskowe są bardzo trudne, a wręcz ekstremalne, zaginione miasto zamieszkuje bardzo duża liczba różnych gatunków ryb, w tym węgorzy, ale też małż, ślimaków oraz skorupiaków. Życie koncentruje się wokół kominów, które wypuszczają powietrze o temperaturze ok. 40 stopni Celsjusza.
Badania nad zaginionym miastem wciąż trwają, a utrudnia je duża głębokość oraz odległość od stałego lądu. Mimo to naukowcy już teraz uważają je za cud natury i apelują o przyznanie prawnej ochrony temu miejscu poprzez wpisanie je na listę światowego dziedzictwa UNESCO. Prędzej czy później zapewne tak się stanie... O ile Polska powstrzyma się od działania.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Polska może zniszczyć zaginione miasto? To realne niebezpieczeństwo
W 2018 r. Państwo Polskie kupiło prawa do podwodnego górnictwa w rejonie, w którym znajduje się zaginione miasto. Dotychczas nie znaleziono tam żadnych cennych surowców, ale może się to zmienić, jeśli przeprowadzone zostaną dokładniejsze badania geologiczne.
Jeśli w ich trakcie odnalezione zostaną wartościowe rudy, Polska może rozpocząć ich wydobycie, bo zaginione miasto nie jest obecnie w żaden sposób chronione przez prawo międzynarodowe. Naukowcy już od dawna o tym ostrzegają, zwracając uwagę na nieodwracalne szkody, jakie może zadać temu unikatowemu miejscu górnictwo:
Ich zdaniem zaginionemu miastu grozi realne niebezpieczeństwo, ale na szczęście jak dotąd Polska nie prowadziła żadnych poszukiwań w tym rejonie. Jednak może to się zmienić w każdej chwili, dlatego naukowcy wzywają do objęcia zaginionego miasta międzynarodową ochroną.
Tomasz Bobusia, dziennikarz Wirtualnej Polski