X‑37B wylądował po 908 dniach. Kosmiczny samolot zadziwia
Amerykański bezzałogowiec X-37B intryguje cały świat już od dawna. Tajemnicza maszyna regularnie bije kolejne rekordy, a w międzyczasie umożliwia przeprowadzanie licznych eksperymentów.
Niedawno pisaliśmy o tym, że X-37B nie lądował od 900 dni. Przy okazji podkreślaliśmy, że termin powrotu bezzałogowej maszyny z orbity nie jest powszechnie znaną informacją. Teraz wiadomo, że misja OTV-6 mająca start jeszcze w 2020 r. dobiegła końca, a kosmiczny samolot wylądował po 908 dniach spędzonych na orbicie.
Misja Orbital Test Vehicle 6 zakończona powodzeniem
Miniaturowy wahadłowiec, który często określa się mianem kosmicznego samolotu, najpierw musiał zostać wyniesiony na orbitę za pośrednictwem rakiety nośnej. W przypadku misji OTV-6 wykorzystano Atlas V, lecz warto przypomnieć, że podczas misji OTV-5 skorzystano z rakiety Falcon 9.
Wojskowy wahadłowiec X-37B jest częściowo owiany tajemnicą. Najnowsza misja dobiegła końca 12 listopada 2022 r. po 908 dniach spędzonych na ziemskiej orbicie, a sama maszyna wylądowała w Centrum Kosmicznym Johna F. Kennedy’ego znajdującym się na przylądku Canaveral w stanie Floryda.
Boeing ogłasza kolejny sukces i podkreśla, że na pokładzie X-37B zostały przeprowadzone eksperymenty dla placówki naukowej podległej marynarce wojennej (Naval Research Laboratory), a do tego jeszcze dla U.S. Air Force Academy oraz innych partnerów, w tym również NASA.
Część z realizowanych testów jest znana i wiadomo na przykład, że zalicza się do nich METIS-2 (Materials Exposure and Technology Innovation in Space). NASA chciała lepiej zrozumieć wpływ środowiska kosmicznego na różne materiały i podjęto się tego typu eksperymentu już drugi raz. Wiadomo również, że w trakcie misji OTV-6 autonomiczny wahadłowiec X-37B pozwolił sprawdzić długotrwałą ekspozycję środowiska kosmicznego na nasiona.
W oficjalnym oświadczeniu firmy Boeing można przeczytać, że X-37B to program realizowany w partnerstwie z U.S Department of the Air Force Rapid Capabilities Office oraz U.S. Space Force. Trzeba przyznać, że Siły Kosmiczne Stanów Zjednoczonych są zaangażowane w bardzo ciekawy projekt, bo tak zwany samolot kosmiczny X-37B jest zasilany przez ogniwa słoneczne i ma zdolność do pozostania na ziemskiej orbicie przez niemal dwa i pół roku – najnowsza misja trwała 908 dni, ale nikt nie wyklucza bicia kolejnych rekordów.
Korzystając z okazji warto przypomnieć o chińskim autonomicznym wahadłowcu, który także pozwala realizować misje na ziemskiej orbicie. O szczegółach pisała Karolina Modzelewska:
Marcin Hołowacz, dziennikarz Wirtualnej Polski