Wojsko podwiesiło konie do helikoptera. Wszystko dla ich dobra
To był niecodzienny widok. Szwajcarska armia podczepiła konie pod śmigłowiec. O ich wygodę i bezpieczeństwo dbali specjaliści.
12.04.2021 09:22
Ten widok musiał zaskoczyć mieszkańców Saignelégier, gminy w kantonie Jura w Szwajcarii. Najpierw jeden koń, następnie trzy konie wiszące z helikoptera to ważny test, który na przyszłość pomoże zwierzętom w trudnych sytuacjach.
Weterynarze z Wydziału Medycyny Weterynaryjnej Vetsuisse w Saignelégier w Szwajcarii połączyli siły ze szwajcarską armią. Projekt ma na celu wypracowanie standardów i procedur szybkiego transportowania i ewakuacji kontuzjowanych koni do klinik weterynaryjnych.
Weterynarze przygotowali trzy konie, które 9 kwietnia 2021 roku w Saignelegier wzbiły się w powietrze. Każdy z lotów trwał 45 minut. Śmigłowiec wzniósł się na wysokość 200 metrów i osiągnął maksymalną prędkość 140 km/h. Nad wygodą i bezpieczeństwem zwierząt czuwały specjalnie zaprojektowane uprzęże przyczepione do Super Pumy, średniego, dwusilnikowego śmigłowca transportowego zaprojektowanego przez francuską firmę Aérospatiale.
"Chcieliśmy sprawdzić, czy koń jest w stanie latać przez długi czas ze stosunkowo dużą prędkością, pozostając w wygodnej pozycji”. - powiedział pułkownik Stéphane Montavon, szef służby weterynaryjnej szwajcarskiej armii.
Nie tylko dla pilotów, którzy pierwszy raz wykonywali lot z takim "żywym ładunkiem" musiało być to trudne. Nie zapominajmy też o "pacjencie". Zwierzę poddano sedacji, aby podczas działań nie było zbyt mocno pobudzone. Koń miał także podłączone EKG, termometr, które na bieżąco przekazywały odczyty do weterynarza w drugim śmigłowcu.
"Z całą pewnością możemy powiedzieć, że transport helikopterem przez tak długi czas przy takich prędkościach i temperaturach nie ma negatywnego wpływu na samopoczucie konia. Wiedza zdobyta na temat protokołu sedacji zostanie opublikowana, aby kilka krajów mogło skorzystać z dzisiejszych doświadczeń". - podsumował testy pułkownik.
Ten rodzaj transportu może być stosowany podczas wypadków takich jak lawiny, osuwiska czy inne klęski żywiołowe.
źródło: polsatnews