Włożył kartę do bankomatu. Po chwili sprzęt wydrukował dziwną karteczkę
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Sytuacja nietypowa, ale zdarzyć może się każdemu, kto korzysta z bankomatów. Przed wpisaniem kodu PIN sprzęt "wypluł" kartkę. Dlaczego?
Sprawę opisał serwis Niebezpiecznik na swoim facebookowym profilu. "Paweł chciał skorzystać z bankomatu. Włożył kartę i przed wpisaniem PIN-u, bankomat zaczął drukować uśmiechnięte buźki. Pawłowi nie było do śmiechu. Z bankomatu nie skorzystał…" - czytamy.
Reakcja czytelnika nie dziwi. Niespotykane zachowanie bankomatu może sugerować, że coś z nim jest nie tak - na przykład został zainfekowany przez cyberprzestępców.
W komentarzach wyjaśniono, dlaczego bankomat nagle sam z siebie zaczął drukować tajemniczą karteczkę. Powód jest najprawdopodobniej prosty - to zwyczajnie fragment testowego wydruku, który miał udowodnić, że bankomat drukuje bez żadnych problemów. Sęk w tym, że sprawdzającego "egzemplarza" pracownik ze sobą nie zabrał.
W tym przypadku na szczęście nie mieliśmy do czynienia z robotą przestępców. Warto jednak zwracać uwagę na wszelkie odstępstwa od normy. To właśnie one mogą zasygnalizować, że z bankomatem jest coś nie tak. Odstająca klawiatura, niedokładnie przyczepione wejście na karty - to znak, że urządzenie mogło zostać zmodyfikowane w celu podrobienia lub kradzieży środka płatniczego.
O ile źle przymocowaną klawiaturę da się zauważyć, tak czasami oko laika nie dostrzeże włamania. Jedną z popularnych metod przestępców jest wycinanie otworu w bankomacie. Dzięki temu można wyjąć z maszyny dysk twardy. Wystarczy zainfekować urządzenie, włożyć go ponownie na miejsce, zresetować sprzęt i… bankomat wypluwa pieniądze na żądanie hakerów.