Wizyta z kosmosu. Naukowcy znaleźli pluton na dnie oceanu
Nie wiadomo do końca, skąd się tam wziął, ale śladowe ilości plutonu znaleziono na dnie Pacyfiku. Odkrycia dokonała japońska firma, zajmująca się odwiertami oceanicznymi.
15.05.2021 11:13
Promieniotwórczy pył badali australijscy fizycy. Próbki pobrane z dna oceanu wskazały obecność aktywne izotopu plutonu, który wykorzystywany jest w energetyce jądrowej i produkcji broni. Według naukowców nie jest on jednak pochodzenia ziemskiego. Promieniotwórczy pył znajdował się 1,5 km pod powierzchnią ziemi.
Ich zdaniem pył miał powstać wskutek gigantycznych kosmicznych eksplozji (supernowych lub potężnym wybuchu gwiazdy neutronowej). Naukowcy twierdzą, że dojść do nich musiało stosunkowo niedawno, gdyż, okres połowicznego rozpadu plutonu-244 wynosi 80 mln lat. A więc względem 4,6 mld lat Ziemi, jest to historia wręcz nowożytna.
Za niezwykłym odkryciem stoi Anton Wallner z Australijskiego Uniwersytetu Narodowego. Fizyk szukał rzadkiego izotopu żelaza-60, który (wedle jego wyliczeń) mógł spaść na ziemie między 2,6 a 6 mln lat temu. Swój cel osiągnął, niejako przy okazji odkrywając plutonu-244.
Naukowcy są zdania, że odkrycie może rzucić nowe światło na kosmiczne kataklizmy oraz historię geologiczną naszej planety.