Wiele wskazuje na to, że Google chce zrezygnować z jednej z najlepszych funkcji Androida - asystenta Google Now

Google Assistant zadebiutował wraz z Google Allo, więc Google Now nie jest już potrzebny. Tak należy rozumieć plany Google.

Wiele wskazuje na to, że Google chce zrezygnować z jednej z najlepszych funkcji Androida - asystenta Google Now
Źródło zdjęć: © Materiały prasowe

Google Now to głosowy asystent, za pomocą którego mogliśmy wyszukać interesujące nas rzeczy, nastawić budzik czy wyznaczyć drogę do domu. Co ważne, aplikacja rozumiała nasz język, więc mogliśmy z niej wygodnie i naturalnie korzystać. Oczywiście polskie komendy były mocno ograniczone względem angielskiej wersji aplikacji, ale Now rozumiał, gdy zapytaliśmy o hasło, chcieliśmy wysłać mail czy poprosić o zrobienie zdjęcia. To już coś.

Wygląda jednak na to, że Google z asystenta Google Now chce zrezygnować. Z bety Google Search zniknęły niemal wszystkie rzeczy związane z Now. Na przykład funkcja “Now On Tap”. to teraz “Screen search”. Niby nic, a jednak świadczy o tym, że Now nie jest już potrzebne. I powoli umiera.

Wygaszanie Google Now na pewno ma związek z premierą komunikatora Google Allo. A raczej z działającym w nim świetnym asystentem, którego już przetestowaliśmy. Funkcje Google Now i Google Assistant się pokrywają, więc najprawdopodobniej Google chce zrezygnować z tego pierwszego, by postawić na nowsze rozwiązanie. Tym bardziej że Google Assistant lepiej opisuje możliwości sztucznej inteligencji niż Google Now, co chyba przyzna każdy, kto próbował z nich korzystać.

Zmiana jest więc poniekąd kosmetyczna, jednak to *w Polsce najbardziej ją odczujemy. *Komendy głosowe i teksty po polsku, które Google Now rozumiał, dla nowego asystenta wciąż są czarną magią. I nie wiadomo, kiedy się to zmieni. Jeśli więc Google najpierw pozwoli Now całkowicie umrzeć, zanim Google Assistant nauczy się polskiego, zostaniemy bez bardzo ciekawej i przydatnej opcji, jaką jest rozumienie polskich komend głosowych.

_ ab _

Źródło artykułu:WP Tech

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (4)