Wiedźmin bije kolejne rekordy. Andrzej Sapkowski może być zadowolony

Wiedźmin na platformie Netflix miał swoją premierę ledwo ponad tydzień temu, ale serial wpłynął także na ogromny wzrost zainteresowania powieściami Andrzeja Sapkowskiego. Sprzedaż książek pobija kolejne rekordy, a tomy znikają z magazynów.

Wiedźmin bije kolejne rekordy. Andrzej Sapkowski może być zadowolony
Źródło zdjęć: © Materiały prasowe

Opowiadania Andrzeja Sapkowskiego o "Wiedźminie", w tym zbiór "Ostatnie życzenie" stały bestsellerem na platformie Amazon i Google Books już kilka dni po premierze serialu Netflixa.

O ile zakup e-booka za granicą nie stanowi problemu, to wersja papierowa sagi o "Wiedźminie" została całkowicie wyprzedana na Amazonie. Książki można zamawiać, jednak Amazon nie podaje nawet przybliżonej daty realizacji zlecenia. Ten ogromny wzrost zainteresowaniem sagą Andrzeja Sapkowskiego zdecydowanie wynika z popularności serialu.

Andrzej Sapkowski może być zadowolony ze współpracy z Netflixem. Zresztą sam przyznał, że jest zachwycony kreacją Henry'ego Cavilla, który wcielił się w rolę Geralta. Również Lauren S. Hissrich‏, showrunnerka serialu bardzo pozytywnie wspomina współpracę z pisarzem.

Mimo mieszanych recenzji, serial zdecydowanie przypadł do gustu widzom i stał się hitem, o czym świadczy również ogromna popularność piosenki Jaskra - barda towarzyszącemu Geraltowi. Utwór na You Tubie zebrał już kilka milionów wyświetleń.

Niezwykły wzrost popularności przeżywa również gra od polskiego studia CD Projekt RED. Seria gier "Wiedźmin" bije rekordy popularności na Steamie, a w "Wiedźmin 3: Dziki Gon" gra więcej osób niż na premierze gry.

Nowi i starzy fani przygód Geralta mogą być spokojni - Netflix zapowiedział, że zdjęcia do 2. sezonu "Wiedźmina" ruszą już na początku przyszłego roku. Sowrunnerka serialu apowiedziała również, że w planie jest w sumie 7 sezonów "Wiedźmina".

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (49)