"Wampirzyca" z Pnia ujawni swoje oblicze. Pomoże w tym słynny archeolog-rzeźbiarz

"Wampirzyca" z Pnia ujawni swoje oblicze. Pomoże w tym słynny archeolog-rzeźbiarz

Naukowcy znaleźli szczątki kobiety z sierpem na szyi - zdjęcie ilustracyjne
Naukowcy znaleźli szczątki kobiety z sierpem na szyi - zdjęcie ilustracyjne
Źródło zdjęć: © Unsplash
Karolina Modzelewska
04.04.2024 09:22, aktualizacja: 04.04.2024 18:14

Miejscowość Pień, znajdująca się w zachodniej części ziemi chełmińskiej, niedaleko Bydgoszczy, to cenny obszar dla archeologów. Na tym terenie w 2022 r. udało się znaleźć m.in. XVII-wieczny grób kobiety, którą nazwano "wampirzycą" z Pnia. Ma to związek z przedmiotami odkrytymi obok niej. Niedługo dowiemy się, jak wyglądała jej twarz. Pomoże w tym uznany archeolog-rzeźbiarz ze Szwecji - Oscar Nilsson.

"Wampirzyca" z Pnia została odkryta w sierpniu 2022 r. przez zespół badawczy pod kierownictwem prof. UMK dr. hab. Dariusza Polińskiego. Eksperci natrafili na XVII-wieczny grób kobiety, który krył w sobie ciekawe przedmioty. Kobieta została pochowana z sierpem na szyi i trójkątną kłódką na palcu lewej stopy.

"Wampirzyca" z Pnia ukaże swoje oblicze

Te symboliczne elementy, według dawnych wierzeń, miały zapobiec powrotowi zmarłej, która najwyraźniej została uznana za "wampirzycę". Według badaczy kobieta miała również jedwabne nakrycie głowy, przetkane złotą lub srebrną nitką, co miało świadczyć o jej wysokim statusie społecznym.

Wykorzystywanie kłódek, a także sierpów, które układano ostrzem na szyi, zalicza się do tzw. praktyk antywampirycznych. Dawniej wierzono, że zapobiegają one powrotom zmarłych. Sierp miał za zadanie zranić lub odciąć głowę, gdyby zmarły próbował wstać ze swojego grobu. W XVII wieku w Polsce stosowano także obcinanie głów i nóg zmarłych posądzanych o bycie "wampirami", a także palenie zwłok lub rozbijanie ich kamieniami.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Razer Blade 14 znowu to zrobił – ultramobilny ideał dla graczy i twórców?

Z najnowszych informacji wynika, że do "Projektu Pień" dołączył Oscar Nilsson, czyli światowej sławy archeolog-rzeźbiarz. Jego zadaniem będzie "ożywienie" słynnej "wampirzycy" z Pnia. Nilsson specjalizuje się w rekonstrukcjach twarzy. Jest to jego sposób na ożywianie historii. Jak wyjaśnia na swojej stronie internetowej, korzysta z zaawansowanych technik i głębokiego zrozumienia anatomii, aby tchnąć nowe życie w dawno zapomniane wizje, co pozwala nawiązać kontakt z historią w sposób namacalny i osobisty.

Wyniki prac badawczych nad cmentarzyskiem w Pniu są niezmiernie ważnym uzupełnieniem studiów nad grobami komorowymi, czy szerzej – wczesnośredniowiecznym obrządkiem pogrzebowym w Europie oraz istotnym elementem w obrazie nowożytnych zwyczajów pogrzebowych w strefie pozamiejskiej, nie tylko na terenie ziem Polski. W tym drugim przypadku mogą być też znaczącym wkładem w rozwój tzw. archeologii protestantyzmu, jednego z nowych nurtów w polskiej archeologii historycznej.

Dr hab. Dariusz Polińskiprof. UMKInstytut Archeologii UMK w ToruniuKierownik badań archeologicznych w Pniu

Karolina Modzelewska, dziennikarka Wirtualnej Polski

Źródło artykułu:WP Tech
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (1)