W Chinach lepiej nie korzystać z VPN. Kary są naprawdę wysokie

Chińczycy ostro inwigilują swoich obywateli. Nawet korzystanie z zagranicznych serwisów internetowych w świetle prawa jest zbrodnią. Przekonał się o tym już kolejny mężczyzna, ukarany srogą karą za przeglądanie sieci.

W Chinach dostęp do internetu jest mocno ograniczony
Źródło zdjęć: © East News | East News
Arkadiusz Stando

Władze Chin w ramach ostrzeżenia dla wszystkich obywateli, ukarały mężczyznę z Guangdong grzywną wysokości 1000 juanów (około 550 zł). Chińczyk wykorzystał wirtualną sieć prywatną (VPN) do połączenia się z zagranicznymi witrynami internetowymi.

W Chinach prowadzony jest globalny proces oczyszczenia internetu. Państwo blokuje obywatelom dostęp do stron, które uznawane są za niebezpieczne czy niepoprawne.

"Zachowanie mężczyzny naruszyło art. 6 i 14 Tymczasowego Regulaminu Chińskiej Administracji Międzynarodowych Sieci Informacji Komputerowych" - brzmi oświadczenie opublikowane na stronie internetowej prowincji Guangdong.

Chińczycy kontrolują dostęp do zagranicznych witryn takich jak Facebook, Google, Twitter czy YouTube. Nawet 135 z największych stron internetowych może być niedostępnych dla obywateli. Połączenie z sieciami międzynarodowymi jest możliwe tylko za pośrednictwem kanałów prowadzonych przez rząd, zgodnie z przepisami Ministerstwa Przemysłu i Technologii Informacyjnych.

To nie pierwszy raz, gdy Chińskie państwo ukarało obywatela za korzystanie z VPN. W 2017 roku w ramach kampanii przeciwko nielegalnym połączeniom internetowym, Wu Xiangyang został skazany na pięć i pół roku więzienia. Mężczyzna handlował usługami VPN. Oprócz kary odsiadki, musiał zapłacić także grzywnę w wysokości 72 790 dolarów, równowartość wszystkich swoich zarobków na nielegalnym handlu.

Nie po raz pierwszy władze ukarały chińskiego obywatela za oferowanie usług VPN w Chinach. W 2017 r., W ramach trwającej 14 miesięcy ogólnokrajowej kampanii przeciwko nieautoryzowanym połączeniom internetowym, w tym usług VPN, chiński człowiek z południowo-zachodniej prowincji Guangxi, Wu Xiangyang, został skazany na pięć i pół roku więzienia.

Zobacz też: Cybersejf – jak stworzyć bezpieczne hasło?

Wybrane dla Ciebie
Leopardy 2A8 to za mało. Niemcy chcą czegoś lepszego
Leopardy 2A8 to za mało. Niemcy chcą czegoś lepszego
Wyjątkowe białko. Wydłużyło życie zwierzętom
Wyjątkowe białko. Wydłużyło życie zwierzętom
K9 i K10 w pełnej okazałości. Nowy sprzęt w Egipcie
K9 i K10 w pełnej okazałości. Nowy sprzęt w Egipcie
Niemcy korzystają z opcji. Zamówiły więcej następców Tigerów
Niemcy korzystają z opcji. Zamówiły więcej następców Tigerów
Zwiększają swoje ambicje. Chcą lepszej artylerii
Zwiększają swoje ambicje. Chcą lepszej artylerii
Nowe czołgi z gliwickiego Bumaru. Kluczowa umowa podpisana
Nowe czołgi z gliwickiego Bumaru. Kluczowa umowa podpisana
Czekaliśmy 47 lat. Teraz wszystko może pójść na marne [OPINIA]
Czekaliśmy 47 lat. Teraz wszystko może pójść na marne [OPINIA]
Podali szczegóły. Taką głowicę ma nowa broń USA
Podali szczegóły. Taką głowicę ma nowa broń USA
Rosji brakuje wozów bojowych. Wysyłają zmodyfikowane PTS-y
Rosji brakuje wozów bojowych. Wysyłają zmodyfikowane PTS-y
Groźny cykl. Te problemy się ze sobą łączą
Groźny cykl. Te problemy się ze sobą łączą
Ukraińcy o rosyjskich dronach. Mówią, jak je ulepszają
Ukraińcy o rosyjskich dronach. Mówią, jak je ulepszają
Rzadki cel trafiony. Dron zniszczył cenną broń Rosjan
Rzadki cel trafiony. Dron zniszczył cenną broń Rosjan
MOŻE JESZCZE JEDEN ARTYKUŁ? ZOBACZ CO POLECAMY 🌟