Użytkownicy telefonów na kartę dostaną więcej praw

Grożąc karami finansowymi, Komisja Europejska zażądała w czwartek od Polski
dostosowania się do wyroku Trybunału Sprawiedliwości UE ze stycznia br., nakazującego zmianę definicji abonenta w Prawie telekomunikacyjnym.

Obraz

To pierwsze takie postępowanie, które grozi Polsce karami finansowymi. Polska nie zastosowała się do pierwszego wyroku Trybunału Sprawiedliwości i KE wszczyna postępowanie o nałożenie i wyznaczenie wysokości kary.

"Wzywam władze Polski do szybkiego przyjęcia przepisów zapewniających wszystkim polskim abonentom możliwość pełnego czerpania korzyści ze swoich praw określonych w unijnych przepisach dotyczących telekomunikacji - powiedziała unijna komisarz ds. telekomunikacji Viviane Reding. - Prawa te należą do grupy praw podstawowych, a KE musiała po raz kolejny uciekać się do działań prawnych w celu zapewnienia wykonania wyroku Trybunału przez Polskę".

Obraz

W styczniu br. Trybunał Sprawiedliwości UE uznał, że Polska łamie unijne prawo, stosując złą definicję abonenta w Prawie telekomunikacyjnym. Chodzi o to, że według polskich uregulowań, określenie "abonent" dotyczy tylko osób, które podpisały umowę z operatorem. To wyklucza m.in. część użytkowników popularnych kart typu pre-paid, którzy są w rezultacie dyskryminowani, bo nie mają prawa do umieszczenia swoich danych w ogólnie dostępnej książce telefonicznej, prawa do otrzymywania rachunków zbiorczych oraz niektórych innych praw, takich jak wyświetlanie identyfikacji rozmów przychodzących lub możliwości zablokowania automatycznego przekazywania połączeń.

Tymczasem zgodnie z unijną dyrektywą ramową "abonent" oznacza "jakąkolwiek osobę prawną lub fizyczną, która jest stroną umowy z podmiotem udostępniającym publicznie usługi łączności elektronicznej o świadczeniu takich usług".

Zdaniem KE, pomimo wyroku nakazującego dostosowanie przepisów krajowych do prawodawstwa UE, władze Polski nic nie zrobiły w tej sprawie. Dlatego KE wystosowała formalne "wezwanie do usunięcia uchybienia" i zagroziła ponownym skierowaniem sprawy od Luksemburga i nałożeniem na Polskę kar finansowych.

Postępowanie przeciwko Polsce w sprawie definicji abonenta KE otworzyła w 200. r.

Reding ogłosiła też jedną dobrą wiadomość dla Polski: zamknięcie innego ciągnącego się od 200. r. postępowania z zakresu Prawa telekomunikacji, w sprawie uchybienia dotyczącego niewykonania analiz rynku.

We wrześniu Polska powiadomiła KE o wykonaniu analizy dla ostatniego segmentu, kończąc pierwszą rundę analiz. Zdaniem KE, wdrożenie unijnych przepisów w tej dziedzinie jest kluczowe dla zapewnienia konkurencji na europejskim rynku łączności elektronicznej i wysokiej jakości usług dla klientów. Analizy rynkowe mają wykazać, że takie czy inne krajowe regulacje rynku telekomunikacyjnego służą dotrzymaniu kroku zmianom na rynku, są stosowane jedynie w przypadku braku konkurencji i nie przynoszą szkody konsumentom.

Obowiązek przesyłania danych wprowadzono w 200. roku. Termin upływał w roku 2003, a dla nowych członków 1 maja 2004 roku, czyli w momencie wstąpienia do UE.

Michał Kot (PAP)

Źródło artykułu:

Wybrane dla Ciebie

Dane z sondy Cassini. Na Enceladusie odkryto związki organiczne
Dane z sondy Cassini. Na Enceladusie odkryto związki organiczne
Nowe wozy dla Rosjan. Dostali partię "Terminatorów"
Nowe wozy dla Rosjan. Dostali partię "Terminatorów"
YouTube pokazał DJ-a AI. Nowej funkcji nie da się wyłączyć na stałe
YouTube pokazał DJ-a AI. Nowej funkcji nie da się wyłączyć na stałe
Tylko cztery kraje mają tę broń. Ukraina chce do nich dołączyć
Tylko cztery kraje mają tę broń. Ukraina chce do nich dołączyć
Widzenie w ciemności. Opracowali przełomowe tusze
Widzenie w ciemności. Opracowali przełomowe tusze
Rosja wykorzystuje nową broń. To Banderol z silnikiem z AliExpress
Rosja wykorzystuje nową broń. To Banderol z silnikiem z AliExpress
Pobił rekord płynąc kajakiem z grzybów. To nowy zamiennik dla plastiku?
Pobił rekord płynąc kajakiem z grzybów. To nowy zamiennik dla plastiku?
Są koszmarem żołnierzy w Ukrainie. Ta prowizorka ma przed nimi chronić
Są koszmarem żołnierzy w Ukrainie. Ta prowizorka ma przed nimi chronić
Nie żyją od 700 lat. Pokazali, jak naprawdę wyglądali
Nie żyją od 700 lat. Pokazali, jak naprawdę wyglądali
Zainspirowali się Ukrainą. Chiny opatentowały Dragon Shield
Zainspirowali się Ukrainą. Chiny opatentowały Dragon Shield
Szwajcarskie lodowce topnieją w szybkim tempie. Naukowcy biją na alarm
Szwajcarskie lodowce topnieją w szybkim tempie. Naukowcy biją na alarm
Sąsiad Rosji zdecydował. Podwoi swoją flotę HIMARS-ów
Sąsiad Rosji zdecydował. Podwoi swoją flotę HIMARS-ów