USA przekazały je po cichu. Ukraińska armia pokazała ich głośne zastosowanie

Stany Zjednoczone, nie mówiąc o tym głośno, wysyłały Ukrainie swoje najdokładniejsze naprowadzane przez GPS pociski artyleryjskie Excalibur. Pentagon wydał w sumie 92 miliony dolarów na uzupełnienie zapasów.

Ukraińska armia pokazała pociski Excalibur w użyciu
Ukraińska armia pokazała pociski Excalibur w użyciu
Źródło zdjęć: © Telegram
Konrad Siwik

Pentagon wysłał Ukrainie swoje najdokładniejsze, kierowany przez GPS pociski artyleryjski Excalibur – donosi Bloomberg, powołując się na dokumenty budżetowe Departamentu Obrony, które potwierdzają niezapowiedziany wcześniej dodatek do arsenału zgromadzonego w celu zwalczania rosyjskiej inwazji. Plan uzupełnienia amerykańskich zapasów Excaliburów po raz pierwszy potwierdza, że Pentagon zaopatrywał w te pociski siły ukraińskie.

Excalibur, czyli naprowadzany satelitarnie pocisk, który może trafić z dokładnością do dwóch metrów od celu, został po raz pierwszy użyty w Iraku w 2007 roku w głośnym zabójstwie przywódcy Al-Kaidy, Abu Juraha i jego współpracowników.

Departament Obrony wydał 92 miliony dolarów z zatwierdzonych kongresowo funduszy uzupełniających "na zakup zastępczej amunicji M982 Excalibur przekazanej Ukrainie w ramach wsparcia międzynarodowych wysiłków na rzecz przeciwdziałania rosyjskiej agresji", zgodnie z dokumentem budżetowym z zeszłego miesiąca, który dopiero teraz został ujawniony.

Ukraińska armia pokazała zastosowanie Excaliburów

Pocisk Excalibur wykorzystywany w haubicach kalibru 155 mm – czołowej artylerii polowej armii amerykańskiej – został opracowany wspólnie przez firmy Raytheon Missiles and Defence oraz BAE Systems Bofor. Precyzyjnie naprowadzany Excalibur pozwala dowódcom na polu walki dokładniej namierzać cele. Według dokumentów Pentagonu ma on zasięg 40 km.

Ukraińscy wojskowi zaprezentowali proces programowania, ładowania i wystrzeliwania precyzyjnych pocisków artyleryjskich M982 Excalibur. Wideo z pracą ukraińskich strzelców opublikował dziennikarz Andrij Tsaplienko.

Wojsko używa amerykańskich pocisków do haubic holowanych 155 mm M777A2. Podczas strzelania tym pociskiem lufa haubicy jest skierowana niemal pionowo w górę, aby wynieść pocisk na maksymalną możliwą wysokość, z której następnie poleci do celu. W filmie przedstawiono również sposób programowania pocisków dzięki ulepszonemu urządzeniu EPIAFS służącemu do montażu zapalnika indukcyjnego (elektronicznego).

Excalibur dzięki systemowi naprowadzania z nawigacji inercyjnej i satelitarnej ma efektywny zasięg strzału 40 km i prawdopodobieństwo błędu kołowego rzędu kilku metrów. Udowodniony zasięg pocisku Excalibur z haubicy M777 o długości lufy 39 kalibrów wynosi 36 kilometrów. Natomiast CAESAR ACS z lufą o długości 52 kalibrów jest w stanie strzelać na odległość 46 km, a PzH 2000 ACS na 48 km.

Konrad Siwik, dziennikarz Wirtualnej Polski

Wybrane dla Ciebie