Ukraiński rząd wzywa hakerów. Potrzebuje pomocy w obronie przed Rosją
Firma zajmująca się bezpieczeństwem cybernetycznym na prośbę ukraińskiego rządu poszukuje ochotników do pomocy krajowym siłom zbrojnym w prowadzeniu operacji szpiegowskich przeciwko rosyjskim agresorom.
25.02.2022 | aktual.: 25.02.2022 12:37
Rząd Ukrainy miał poprosić ochotników z ukraińskiego podziemia hakerskiego, aby pomogli chronić infrastrukturę krytyczną i przeprowadzać cyberszpiegowskie misje przeciwko wojskom rosyjskim – donoszą agencji Reuters dwie osoby zaangażowane w projekt.
"Ukraińska cyberspołeczności! Nadszedł czas, aby zaangażować się w cyberobronę naszego kraju" – czytamy w poście, w którym poproszono hakerów i ekspertów ds. cyberbezpieczeństwa o przesłanie aplikacji za pośrednictwem dokumentów Google, z wyszczególnieniem ich specjalności, takich jak opracowywanie złośliwego oprogramowania, oraz referencji zawodowych.
Jegor Auszew, współzałożyciel firmy Cyber Unit Technologies zajmującej się bezpieczeństwem cybernetycznym w Kijowie, powiedział agencji, że napisał ten post na prośbę wysokiego rangą urzędnika Ministerstwa Obrony Ukrainy, który skontaktował się z nim w czwartkowy ranek. Inna osoba bezpośrednio zaangażowana w akcję potwierdziła tę informację. Warto podkreślić, że organizacja Cyber Unit Technologies już w przeszłosci współpracowała z rządem Ukrainy w zakresie obrony infrastruktury krytycznej.
Auszew powiedział, że ochotnicy zostaną podzieleni na defensywne i ofensywne jednostki cybernetyczne.
Jednostka defensywna będzie wykorzystywana do obrony infrastruktury, takiej jak elektrownie i systemy wodne. Ofensywna jednostka miałaby pomóc ukraińskim wojskowym w prowadzeniu operacji szpiegostwa cyfrowego przeciwko nacierającym siłom rosyjskim. "Mamy armię wewnątrz naszego kraju. Musimy wiedzieć, co oni robią" – powiedział Auszew.
Anonymous wypowiadają cyberwojnę Rosji
Na odpowiedź ze strony kolektywu hakerów Anonymous nie musieli długo czekać. Cyberaktywiści wypowiedzieli "wojnę cybernetyczną" rządowi Władimira Putina i ogłosili, że zablokowali stronę wspieranego przez Kreml kanału telewizyjnego RT.
Nieuchwytni hakerzy w czwartek wieczorem opublikowali na swoim Twitterze stosowną informację: "Kolektyw Anonymous oficjalnie prowadzi wojnę cybernetyczną przeciwko rządowi rosyjskiemu" – napisali. Oprócz RT hakerzy uziemili również kilka rządowych stron i rosyjskich dostawców usług internetowych takich jak: Com2Com, PTT-Teleport Moscow, RELCOM czy SOVAM Teleport.