Ukraińcy wskazują słabość haubic Koksan M‑1978. Wiedzą już, jak je niszczyć
Dostawy północnokoreańskich haubic Koksan M-189 i M-1978 pozwoliły Rosji na częściowe odzyskanie zdolności, utraconych w wyniku zniszczenia ciężkiej artylerii, jak 203-mm haubice 2S7 Pion i jej zmodernizowany wariant 2S7M Małka. Ukraińcy odkryli słaby punkt koreańskiej broni i wiedzą, jak ją skutecznie unieszkodliwić.
M-1978 i M-1989 Koksan to północnokoreańskie, samobieżne haubice kalibru 170 mm. Około 120 egzemplarzy dostarczono do Rosji w ramach północnokoreańskiego wsparcia dla reżimu Putina. Według źródeł ukraińskich Korea Północna dostarczyła Rosji także wieloprowadnicowe wyrzutnie rakiet M-1991 kalibru 240 mm.
Choć udział tych broni w walkach jest potwierdzony od miesięcy, nie wiadomo, czy sprzęt jest obsługiwany przez północnokoreańskich żołnierzy, czy został dostarczony do Rosji bez załóg, w celu obsadzenia rosyjskimi artylerzystami
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Czy warto kupić statyw Ulanzi Fotopro F38 Quick Release Video Travel Tripod 3318?
Pomiędzy systemami artyleryjskimi o nazwach wskazujących rok, gdy zostały po raz pierwszy dostrzeżone (1978 i 1989), są – mimo podobieństw – także istotne różnice.
Nowsza haubica M-1989 przypomina rosyjski system S7M Małka (S7 Pion). Dzięki powiększonemu podwoziu może przewozić – poza samą haubicą – także jej załogę, jak również 12 pocisków.
Starsza M-1978 jest zbudowana inaczej – na krótkim podwoziu, pochodzącym prawdopodobnie ze zmodyfikowanego czołgu Typ 59 (chińska wersja T-54), jest umieszczona sama haubica, bez zapasu amunicji. Obsługa i amunicja znajdują się w drugim, dodatkowym pojeździe, towarzyszącym M-1978.
Jak zniszczyć północnokoreańską artylerię?
Jak zauważyli Ukraińcy, haubica nie jest zdolna do samodzielnego działania - potrzebuje wsparcia pojazdu, łączącego rolę wozu amunicyjnego i transportera załogi. Z tego powodu wyeliminowanie M-1978 z walki wydaje się prostsze – jeśli nie ma możliwości zniszczenia samej haubicy, wystarczy trafić jej wóz amunicyjny.
Jednocześnie warto zauważyć, że dostawy północnokoreańskiej artylerii dodatkowo uzależniają Moskwę od współpracy z Pjongjangiem. Zarówno M-1978 i M-1989 strzelają nietypowymi pociskami kalibru 170 mm, których Rosja nie produkuje. Możliwość użycia dostarczonej artylerii jest w takiej sytuacji uzależniona od dostaw amunicji z Korei Północnej.
Łukasz Michalik, dziennikarz Wirtualnej Polski