Dania nie zwleka z pomocą. Ujawniono liczbę przekazanych Ukrainie F-16
Dania dostarczyła Ukrainie 12 z 19 obiecanych myśliwców F-16, a reszta maszyn ma trafić do kraju jeszcze w tym roku - poinformował minister obrony Danii Troels Lund Poulsen. Myśliwce F-16 są znacznym wzmocnieniem możliwości obrony i ataku powietrznego dla Sił Powietrznych Ukrainy.
Myśliwce F-16, na zdjęciu maszyny należące do Holandii, która jest jednym z państw przekazujących je do Ukrainy
Dania zrealizowała część swojego zobowiązania wobec Ukrainy, przekazując 12 z 19 obiecanych myśliwców F-16. Minister obrony Danii, Troels Lund Poulsen, podczas konferencji YES w Kijowie, zorganizowanej przez Fundację Wiktora Pinczuka, potwierdził, że pozostałe samoloty zostaną dostarczone jeszcze w tym roku.
Duńskie wsparcie dla Ukrainy
Jak donosi agencja informacyjna Interfax-Ukrajina podczas wydarzenia minister Poulsen przypomniał o długich dyskusjach, które poprzedziły decyzję o przekazaniu myśliwców. Podkreślił, że Dania, wspólnie z Holandią, zdołała zrealizować ten plan. - "Musimy zrobić jeszcze więcej. Europa powinna się bardziej zaangażować" - zaznaczył Poulsen.
Poulsen wyraził też przekonanie, że Europa powinna zwiększyć swoje inwestycje w potencjał wojskowy. Podkreślił również znaczenie silnych więzi między Ukrainą a Europą oraz zapewnił o szerokim wsparciu Danii dla Ukrainy. Warto przypomnieć, że łączna wartość duńskiego wsparcia wojskowego dla Ukrainy przekroczyła już miliard euro. Oprócz myśliwców F-16 Dania przekazała Ukrainie również samobieżne armatohaubice Caesar kal. 155 mm, amunicję artyleryjską kal. 155 mm, systemy obrony powietrznej, sprzęt do usuwania min oraz drony.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zobacz także: SięKlika #38 - wiadomości technologiczne z humorem
Myśliwce F-16 wzmacniają ukraińskie siły powietrzne
Choć dokładny wariant przekazywanych samolotów nie został oficjalnie ujawniony, duńskie siły powietrzne eksploatowały głównie wersje F-16AM/BM, będące zmodernizowanymi wariantami F-16A/B, dostosowanymi do współczesnych standardów bojowych i to najprawdopodobniej te maszyny trafiły w ręce ukraińskich pilotów.
Warto przypomnieć, że F-16 Fighting Falcon to amerykański jednomiejscowy myśliwiec wielozadaniowy, zaprojektowany przez firmę General Dynamics (obecnie Lockheed Martin). Od momentu wprowadzenia do służby w latach 70. XX wieku, stał się jednym z najpopularniejszych samolotów bojowych na świecie, używanym przez siły powietrzne ponad 20 krajów, w tym Polski.
F-16 ma długość 15,06 m, rozpiętość skrzydeł 9,96 m i wysokość 4,88 m. Napędzany jest jednym silnikiem turbowentylatorowym Pratt & Whitney F100 lub General Electric F110, co pozwala na osiągnięcie prędkości maksymalnej ok. 2 Machów (blisko 2400 km/h) oraz zasięgu bojowego do 550 km. Maksymalna masa startowa F-16 wynosi prawie 17 ton, z czego do 5,5 tony przypada na uzbrojenie lub dodatkowe zbiorniki paliwa.
Standardowe uzbrojenie F-16 obejmuje sześciolufowe działko M61A1 Vulcan kalibru 20 mm z zapasem 500 nabojów. Ponadto samolot posiada 11 węzłów uzbrojenia umożliwiających przenoszenie różnorodnych pocisków powietrze-powietrze, takich jak AIM-9 Sidewinder czy AIM-120 AMRAAM, oraz powietrze-ziemia, w tym AGM-65 Maverick. Może również być wyposażony w bomby kierowane laserowo i GPS, takie jak GBU-12 Paveway II czy JDAM.
Włączenie F-16 do ukraińskich sił powietrznych znacząco zwiększa ich zdolności operacyjne. Samoloty te oferują zaawansowane możliwości w zakresie walki powietrznej, precyzyjnych ataków na cele naziemne oraz misji rozpoznawczych. Dodatkowo, integracja F-16 z ukraińskim arsenałem umożliwia korzystanie z szerokiej gamy zachodniego uzbrojenia, co zwiększa elastyczność i efektywność działań bojowych.
